DK11 czyli wakacyjna droga śmierci. Musisz na siebie uważać!

W Polsce szczególnie mocno daje o sobie znać brak rozbudowanej sieci autostrad i dróg ekspresowych. Do największej liczby wypadków - w tym tych, które kończą się śmiercią lub poważnymi obrażeniami - dochodzi w naszym kraju na drogach dwukierunkowych jednojezdniowych. Wiele z tych odcinków ma status dróg krajowych.

Jedną z niebezpieczniejszych wśród nich jest DK 11, czyli liczący blisko 600 km odcinek łączący Śląsk (Bytom) z wybrzeżem Bałtyku (Kołobrzeg). Policja, w ramach działań "Bezpiecznie na wakacje" zaangażowała patrole z grupy Speed do nadzorowania jazdy na DK 11. Yanosik również postanowił sprawdzić, z jaką średnią prędkością poruszają się kierowcy na tym odcinku oraz do ilu kolizji na niej doszło. Czy DK 11 to jedna z najniebezpieczniejszych krajówek w Polsce?

Reklama

To jedna z ważniejszych tras na mapie wakacyjnych wyjazdów Droga krajowa nr 11 to jeden z ważniejszych odcinków w Polsce. Jej początek znajduje się w Bytomiu, a koniec Kołobrzegu. Całość trasy ma niespełna 600 km, a przebiega kolejno przez województwa: zachodniopomorskie, wielkopolskie, opolskie i śląskie. DK 11 jest jedną z najbardziej uczęszczanych dróg w sezonie wakacyjnych, zwłaszcza dla mieszkańców Śląska i Wielkopolski, którzy dojeżdżają nią nad Bałtyk i wszystkich zamieszkujących województwo zachodniopomorskie i wybierających się na urlop w góry. Na trasie krajowej 11 można również zjechać do Koszalina, Piły, Obornik, Poznania, Kórnika, Ostrowa Wielkopolskiego, Kluczborka, Lublińca i Tarnowskich Gór.

W ubiegłym roku doszło na niej do 135 wypadków, w których zginęły 23 osoby, a 176 odniosło obrażenia. Gorszą statystyką "pochwalić" się może tylko DK7, czyli inny z odcinków łączących północ (okolice Gdańska) z południem (Chyżne).

Podejmując kroki na rzecz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym Policja zaangażowała specjalistyczne patrole z grupy Speed do nadzorowania prędkości na DK 11. Ma to na celu zapobieganie i ujawnianie agresywnych i niebezpiecznych zachowań kierowców oraz kontrolowanie przestrzegania limitów prędkości i prawidłowego stosowania się do zasad ruchu drogowego. Dodatkowo kontrolowane będą: prawidłowość manewru wyprzedzania, zmiany pasa ruchu i obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa i prawidłowego przewożenia dzieci. Grupa Speed będzie kontrolowała 4 województwa, w których przebiega DK 11. Nieoznakowane i oznakowane radiowozy będą wyposażone w wideorejestratory oraz laserowe mierniki prędkości i ... drona, który będzie kontrolował wszystkie wykroczenia drogowe. Jak się zachowują kierowcy na drodze krajowej nr 11?

"Podzieliliśmy DK 11 na kilka odcinków, aby sprawdzić średnią prędkość, z jaką jeżdżą kierowcy w trasie. Na odcinku w województwie zachodniopomorskim, w tym roku w czerwcu, średnia prędkość wyniosła 34 km/h, gdzie w poprzednim roku było to 45 km/h. Może to sugerować większe natężenie ruchu, z powodu zluzowania obostrzeń i tym samym, mniejszej prędkości, jaką można było rozwinąć w nadmorskich miejscowościach" - mówi Julia Langa, Yanosik.

Przyglądając się danym z aplikacji, można zauważyć, że w momencie poluzowania obostrzeń i tym samym umożliwienia podróży na wakacje, ruch na odcinku DK 11 w województwie zachodniopomorskim jest znacznie większy, a prędkość niższa. Dane z lipca i sierpnia 2020 roku oraz z czerwca tego roku wyraźnie pokazują, że średnia prędkość kierowców na tym odcinku wyniosła 34 km/h. Podobnie prezentuje się sytuacja w górskich rejonach, w województwie opolskim, gdzie w poprzednim roku, po poluzowaniu obostrzeń w lipcu i sierpniu, średnia prędkość wyniosła 39 km/h, z powodu większego natężenia ruchu, spowodowanego głównie przez turystów.

"DK 11 to trasa, która przebiega przez bardzo ważną część Polski - od morza do gór, przez województwa zachodniopomorskie, wielkopolskie, dolnośląskie i opolskie, prowadząc turystów do najbardziej pożądanych punktów wypoczynku. I właśnie na odcinkach znajdujących się przy turystycznych miejscowościach najbardziej widoczne jest zmniejszenie prędkości w trakcie sezonu wakacyjnego, co spowodowane jest większym natężeniem ruchu" - dodaje Langa.

Na odcinkach, pomiędzy nadmorskimi i górskimi miejscowościami, widać, że kierowcy rozwijają już większą prędkość osiągając średnio od 40 do 77 km/h. Policja w tym roku również zachęca kierowców, zanim wyruszą w trasę powrotną z urlopu, do sprawdzenia trzeźwości jednorazowymi alkotestami. W ramach ograniczenia liczby nietrzeźwych kierowców na trasie, będzie można przeprowadzić samodzielny pomiar. Darmowe alkotesty udostępniane będą w Bąkowie (pow. Kluczbork), znajdującym się przy DK 11.

***

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy