Coraz więcej wypadków z udziałem motocyklistów

Do środy na polskich drogach zginęło 67 osób poruszających się motocyklami, a ponad 500 zostało poważnie rannych - poinformował PAP podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP. To o pięć ofiar śmiertelnych więcej niż w takim samym okresie ubiegłego roku.

Ze wstępnych danych przekazanych PAP przez Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że od początku roku na polskich drogach zginęło 947 osób, z czego 67 osób to kierujący motocyklami i ich pasażerowie - o pięć więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Jak informuje policja - tylko w maju zginęło 20 motocyklistów, z czego sześciu w ostatni weekend.

"W ciągu przedostatniego weekendu (od 17 do 19 maja - PAP) na drogach zginęło łącznie 26 osób, z czego dwie osoby to motocykliści, natomiast podczas ostatniego weekendu ofiar śmiertelnych mieliśmy 16 - sześć z nich to motocykliści" - powiedział PAP podinsp. Radosław Kobryś z KGP.

Reklama

Zapewnił, że policja widzi problem i apeluje, by kierowcy zwracali większą uwagę na motocykle, które nierzadko - ze względu na mniejsze rozmiary - są mniej widoczne. "Będziemy się bacznie przyglądać tym, którzy preferują jazdę agresywną i jazdę z nadmierna prędkością" - ostrzegł Kobryś.

Podkreślił, że w całej Polsce policjanci zatrzymali za przekroczenie prędkości o co najmniej 50 km/h prawie 18,5 tys. praw jazdy. "To o ponad 7 tys. więcej niż rok temu" - zwrócił uwagę policjant. Jak dodał, kierowcy samochodów osobowych powodują prawie tyle samo takich wypadków co kierowcy motocykli.

Policja informuje, że o ile w stosunku do ubiegłego roku wzrosła liczba śmiertelnych ofiar wśród motocyklistów, o tyle znacznie spadła liczba rannych, których do środy było 544 (z czego 59 osób to pasażerowie motocykli). Dla porównania: w ubiegłym roku w tym samym okresie zanotowano ponad 700 osób rannych.

"Ludzie muszą zdawać sobie jednak sprawę, że to jest pół tysiąca motocyklistów, którzy odnieśli poważne obrażenia ciała" - powiedział Kobryś. Zwrócił też uwagę, że choć policjanci obserwują poprawę, jeśli chodzi o noszenie profesjonalnych ubrań, które chronią przed otarciami i obrażeniami, to ciągle zdarzają się motocykliści, którzy jeżdżą z niezapiętymi lub niewłaściwie zapiętymi kaskami, które spadają podczas uderzenia.


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy