Co musisz wiedzieć o trudnej sztuce hamowania

Ocena długości drogi hamowania to trudna rzecz. Aby poruszać się bezpiecznie, warto wiedzieć, jakimi prawami rządzi się przyczepność.

Długości drogi hamowania samochodów czy wyniki prób podczas testów opon odnoszą się do pewnych, w pewnym sensie idealnych rodzajów nawierzchni. W praktyce jednak, podczas codziennej jazdy możemy mieć do czynienia z różnymi, często zmiennymi rodzajami nawierzchni. W trosce o własne bezpieczeństwo warto poznać wpływ rodzajów nawierzchni na przyczepność auta do drogi.

Jednym z ważniejszych parametrów jest tak zwany współczynnik przyczepności. Jeżeli jego wartość wynosi 1, to oznacza, że koła dysponują siłą przyczepności równą ciężarowi auta. Przykładowo jeżeli na mokrym asfalcie jego wartość wyniesie 0,6 - to znaczy, że auto o ciężarze 1000 kG będzie dysponowało siłą przyczepności 600 kG.

Reklama

Jako ciekawostkę można potraktować fakt, iż w pewnym przybliżeniu wartość współczynnika przyczepności będzie odpowiadać maksymalnemu opóźnieniu podczas hamowania wyrażonemu w wartości przyspieszenia ziemskiego "g". Na drodze o współczynniku przyczepności 0,6 samochód najostrzej zahamuje więc z opóźnieniem 0,6 g. Współczynnik przyczepności możemy więc fizycznie wyczuć jako siłę bezwładności, która działa na nas przy hamowaniu.

Suchy asfalt

Wbrew pozorom asfalt asfaltowi jest nierówny. Przyglądając mu się bliżej dostrzeżemy w jego strukturze kruszywo (kamyki), a gdybyśmy spojrzeli przez lupę, to sama faktura asfaltowego lepiszcza (czarny wypełniacz asfaltu) też ma pewną chropowatość, zwaną mikrochropowatością.

Na torze wyścigowym asfalt jest mikrochropowaty. Oznacza to, że jego powierzchnia jest równa, nie ma wystających kamyków, ale sama masa bitumiczna jest bardzo szorstka i przyczepna. Na takiej nawierzchni samochód ma bardzo dobrą przyczepność, ale jednocześnie równa powierzchnia asfaltu nie powoduje niszczenia opon. Tu współczynnik przyczepności dobrych opon sięgać może wartości 1,3.

Na czystym asfalcie przyczepność nie powinna być mniejsza niż 1,0, ale wystarczy, że trafimy na fragment nawierzchni pozbawiony mikrochropowatości (np. po niefachowej naprawie drogi) i przyczepność może spaść do 0,7. Tak samo może być, gdy na drodze pojawi się np. piach. Wtedy jego ziarenka zaczynają działać jak kulki łożyska, po których ślizgają się kostki bieżnika opony. Przyczepność raptownie spada gdyż guma bieżnika zamiast odkształcać się na mikrochropowatościach asfaltu - przeskakuje nad nim.

Nawierzchnia mokra

W zależności od rodzaju asfaltu, warstwa wody różnie wpływa na zmniejszenie współczynnika przyczepności. Najgorzej jest na nawierzchniach pozbawionych mikrochropowatości. Tam woda jest magazynowana w nierównościach i tworzy warstewkę pomiędzy oponą a nawierzchnią. Współczynnik przyczepności spada do wartości nawet rzędu 0,3-0,2.

Lepiej sprawa wygląda jeżeli asfalt jest mikrochropowaty. Wtedy mikronierówności przerywają warstwę wody i opona uzyskuje bezpośredni kontakt z podłożem. W zależności od warunków przyczepność na tego rodzaju nawierzchni wynosi od 0,4 do 0,9 przeciętnie jednak 0,6-0,7. Zauważmy, że już z samego faktu spadku przyczepności droga hamowania ze 100 km/h musi być dłuższa o ponad 20 m niż na sucho.

Głęboka woda

Koło wjeżdżając w głębszą wodę musi wyprzeć spod siebie całą wodę. Mówi się tu o odpompowywaniu wody podczas jazdy. Wraz ze wzrostem prędkości wzrasta też ilość wody, która musi zostać odpompowana w danym czasie. Przy pewnej prędkości jazdy bieżnik opony nie nadąża już odprowadzać wody i koło traci kontakt z nawierzchnią, unosząc się na warstwie wody. Dochodzi wtedy do niekontrolowanego poślizgu kół, zwanego aquaplaningiem.

Współczynnik przyczepności zmienia się od ok. 0,6-0,7 przy wolnej jeździe do 0 w momencie, gdy opona wpadnie w poślizg. Najgroźniejsze na głębokiej wodzie jest więc nie samo wydłużenie drogi hamowania, ale utrata panowania nad autem podczas jazdy ze stałą prędkością. Warto mieć to na uwadze i wyhamowywać jeszcze przed głębszą kałużą.

O tym pamiętaj

- Na mokrej drodze przyczepność spada o ok. 40%, a zimą na śniegu o ok. 80%.

- Na mokrej drodze większy wpływ na drogę hamowania ma klasa zastosowanych opon niż skuteczność hamulców.

- Pedał hamulca należy mocno wcisnać już na początku hamowania. Znacznie skraca to drogę konieczną do zatrzymania samochodu.

- Auto najefektywniej hamuje jadąc na wprost. Już mały skręt kierownicą wydłuża drogę hamowania. p>Zostań fanem profilu Moto i Poboczem na Facebooku. Tam można wygrać wiele motoryzacyjnych gadżetów. Wystarczy kliknąć w "lubię to" w poniższych ramkach.

Oceń swoje auto. Wystarczy wybrać markę... Kliknij TUTAJ.

tygodnik "Motor"
Dowiedz się więcej na temat: Wiem | wiedźmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy