Chciał sprawdzić osiągi swojego Audi. Wybrał złą drogę

​Policjanci z Kalisza zatrzymali na drodze wojewódzkiej nr 470 kierowcę, który postanowił sprawdzić możliwości swojego samochodu. Momentami przekraczał prędkość nawet o 80 km/h. W terenie zabudowanym mknął swoim audi aż 133 km/h.

Policjanci drogówki z Kalisza pełniąc służbę na drodze wojewódzkiej w miejscowości Morawin, zauważyli jadący ze znaczną prędkością samochód osobowy marki Audi. Policjanci drogówki ruszyli za kierowcą.

Wideorejestrator zainstalowany w nieoznakowanym radiowozie pokazał, że rozpędzone auto pędziło momentami z prędkością ponad 170 km/h. Ponadto kierujący autem wyprzedzał pojazd ciężarowy nie mając należytego widzenia przedpola jazdy, a następnie zjeżdżając na swój pas ruchu zmuszał innych kierowców do hamowania.

Reklama

Na jednym z zabudowanych, niebezpiecznych odcinków tej drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do "pięćdziesiątki" audi jechało z prędkością 133 km/h.

Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę. Mężczyzna szybką jazdę tłumaczył... chęcią sprawdzenia osiągów swojego samochodu. Z uwagi na rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i powodowanie zagrożenia bezpieczeństwa dla innych użytkowników dróg, dla 47-latka ryzykowana przejażdżka zakończyła się zatrzymaniem prawa jazdy. Dokument ten wraz z wnioskiem o ukaranie i orzeczenie środka karnego zostanie przesłany do sądu.

Policja
Dowiedz się więcej na temat: pirat drogowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy