Będzie łatwiej dojechać nad morze. Znikną wielkie korki?

W przyszłym roku w Bobolicach (Zachodniopomorskie) powstaną dwa ronda na drodze krajowej nr 11 Kołobrzeg - Bytom. Inwestycja ma poprawić płynność ruchu w miejscowości, przez którą wiedzie trasa z południa Polski nad morze.

W przyszłym roku w Bobolicach (Zachodniopomorskie) powstaną dwa ronda na drodze krajowej nr 11 Kołobrzeg - Bytom. Inwestycja ma poprawić płynność ruchu w miejscowości, przez którą wiedzie trasa z południa Polski nad morze.

O budowie rond poinformował w sobotę na konferencji prasowej przewodniczący zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej, poseł Stanisław Gawłowski.

Inwestycja - jak powiedział poseł - będzie realizowana z pieniędzy budżety państwa. Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej przeznaczyło na nią 5 mln zł.

"Przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej powinien zostać ogłoszony w przyszłym tygodniu. Przebudowa drogi w Bobolicach ma zostać zrealizowana w przyszłym roku" - poinformował Gawłowski.

Ronda mają zastąpić dwa skrzyżowania, blokujące się szczególnie w sezonie letnim: drogi krajowej nr 11 Kołobrzeg - Bytom i drogi krajowej nr 25 Bobolice - Międzybórz oraz drogi krajowej nr 11 z drogą wojewódzką 205 Darłowo - Bobolice.

Reklama

O takie rozwiązanie komunikacyjne od ub.r. zabiegały władze Bobolic i mieszkańcy. Magistrat utworzył w tym celu m.in. specjalną stronę internetową "odblokuj Bobolice", za pośrednictwem której zbierano głosy poparcia dla inwestycji. Mieszkańcy protestowali przeciwko utrudnieniom w ruchu na krajowej "jedenastce".

Jak powiedział na sobotniej konferencji przewodniczący Rady Miejskiej w Bobolicach Zdzisław Czarnecki, protesty miały duży oddźwięk, a decyzja o budowie rond to sukces mieszkańców.

Z danych "Generalnego pomiaru ruchu 2010" wykonanego przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że przez Bobolice na dobę przejeżdża średnio 7 tys. 227 pojazdów. W okresie letnim, jak wskazano w uzasadnieniu celowości budowy rond, ruch ten wzrasta o 65 proc.

Taki wzrost liczby pojazdów powoduje przeciążenie sterowanego sygnalizacją świetlną skrzyżowania DK 11 i DW 205, czego efektem są nawet kilkudziesięciokilometrowe korki na "jedenastce" i kilkukilometrowe na DK 25, z której bardzo trudno wjechać na DK 11.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: korki | morze | NAD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy