Koniec świata. Pierwsze BMW na prąd!
Stało się. Na wrześniowym salonie motoryzacyjnym we Frankfurcie BMW zaprezentuje swój pierwszy w pełni elektryczny pojazd.
Koncepcyjne auto o nazwie i3 to samochód z pogranicza segmentów B i C. Czteroosobowy hatchback mierzy 3 845 mm długości, 2 011mm szerokości i ma 1 537 mm szerokości. Mimo niewielkich wymiarów rozstaw osi to aż 2 570 mm, co zwiastuje stosunkowo dużą ilość miejsca dla pasażerów. Pojemność bagażnika wynosi około 200 litrów.
Najważniejszym - przynajmniej z punktu widzenia fana BMW - jest to, co drzemie pod maską auta. Tutaj spotkać nas może jednak pewne zaskoczenie, bowiem silnik - podobnie jak np. w tacie nano i "maluchu" - zamontowano bezpośrednio nad tylną osią. W gruncie rzeczy jest to jednak bardzo dobra wiadomość, napęd - jak przystało na BMW - przenoszony jest bowiem na tylne koła.
Źródłem napędu jest motor elektryczny o mocy 125 kW (170 KM) i momencie obrotowym 250 Nm.
Jednostka zapewnia autu całkiem niezłe osiągi. Przyspieszenie od 0 do 60 km/h zajmuje 3,9 s., setka pojawia się na prędkościomierzu po 7,9 s. Prędkość maksymalna to 150 km/h.
Realny zasięg pojazdu - w zależności od stylu jazdy kierowcy i warunków panujących na drodze - waha się do 130 do 160 km. Zasięg uzyskany w czasie testów wykonanych zgodnie z amerykańską procedurą FTP72 (cykl miejski, częste przystanki, maksymalna prędkość 91,2 km/h, średnia prędkość 31,5 km/h) to 225 km.
Czas pełnego ładowania baterii wynosi 6 godzin. Dysponując opcjonalną "szybką" ładowarką, można doładować akumulatory do 80% ich pojemności w jedną godzinę.
Co ważne, samochód nie jest jedynie popisem możliwości niemieckich inżynierów. W 2013 roku auto ma pojawić się w ofercie BMW. Nie wiadomo jednak, czy samochód będzie można kupić, czy będzie on np. oferowany w ramach wynajmu długoterminowego.
Oprócz i3, na salonie we Frankfurcie zobaczyć też będzie można koncepcyjne, hybrydowe bmw oznaczone symoblem i8.