Supersamochód z... Holandii. 700 kg, 400 KM!

Donkervoort to holenderska rodzinna firma, która od 1978 roku zajmuje się produkcją niewielkich dwumiejscowych aut sportowych.

Wszystkie pojazdy wytwarzane są ręcznie i bazują na licencji brytyjskiego lotusa seven.

Po dwóch i pół roku współpracy z firmą Audi Quattro GmbH, Donkervoort zaprezentował właśnie kolejną generację swoich szosowych wyścigówek - model D8 GTO. Czy Holendrzy mają być z czego dumni?

Samochód ma być przełomem w liczącej 34 lata historii marki. Jedynie pięć proc. części nowego modelu jest wspólnych z poprzednią generacją. Źródłem napędu jest produkowany przez Audi pięciocylindrowy silnik 2,5 l TFSI. W podstawowej wersji dysponuje on mocą 340 KM, ale klienci Donkervoorta mogą też zamówić odmianę rozwijającą 400 KM. Moment obrotowy jednostki napędowej - 700 Nm - osiągany jest już przy wartości 1600 obr./min.

Reklama

Auto zbudowano w oparciu o solidną stalową ramę - panele nadwozia wykonano z włókien węglowych, maska zrobiona została z aluminium. Dzięki takiemu podejściu inżynierom udało się ograniczyć masę D8 GTO do zaledwie 700 kg! Producent nie podał jeszcze osiągów auta, ale przy takim stosunku mocy do masy, można się spodziewać, że przyspieszenie do 100 km/h nie powinno zajmować więcej niż 3,5 sekundy...

Produkcja D8 GTO ruszy z początkiem przyszłego roku. Pierwsze egzemplarze trafić mają do klientów latem. Cena samochodu - bez podatków - to około 100 tys. euro.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy