Mercedes SL z nowym silnikiem

Od tzw. downsizingu nie ma ucieczki. Normy dotyczące emisji spalin są coraz bardziej restrykcyjne, więc producenci masowo odchodzą od wolnossących jednostek napędowych zastępując je doładowanymi silnikami o mniejszej pojemności.

Do takiego postępowania zmuszeni są również "wielcy", którzy produkują drogie samochody segmentu premium.

Mercedes poinformował właśnie o wprowadzeniu w modelu SL nowej jednostki napędowej. Bazowa wersja SL 400 będzie napędzana silnikiem 3.0 biturbo, który zastąpi wolnossący silnik o pojemności 3.5 l montowany w autach oznaczonych SL 350.

Dwie turbosprężarki sprawiają, że nowy silnik dysponuje mocą 333 KM, a więc o 27 KM większą niż silnik 3.5. Wrósł również - i to aż o 110 Nm - moment obrotowy, który teraz wynosi 480 Nm. Co więcej, poprawiła się krzywa przebiegu, maksymalna wartość uzyskiwana jest w szerokim zakresie obrotów od 1600 do 4000 obr/min.

Reklama

Nowy silnik rozpędza Mercedesa SL do 100 km/h w 5.2 s. Prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h. Średnie spalanie - oczywiście w cyklu pomiarowym - to 7,3 l/100 km. Silnik spełnia normę emisji spalin Euro 6.

Cena Mercedesa SL 400 na niemieckim rynku wynosi 97 282 euro brutto (z niemieckim VAT-em w wysokości 19 proc).

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy