Stłuczka – i co dalej?

W związku z zachowaniem się po kolizji krąży wśród kierowców wiele sprzecznych informacji. Odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania związane ze stłuczką.

Jak postępować? Czego nie powinno się robić? Za co można zostać ukaranym w związku ze stłuczką? Oto wyjaśnienia wątpliwości.

CZY TRZEBA USUWAĆ SAMOCHODY?

Pojazdy uczestniczące w kolizji muszą być usunięte z drogi. Za nieprzestrzeganie tego obowiązku grozi mandat w wysokości 150 zł. Jeśli samochody są mocno rozbite, co niemożliwa ich przestawienie, miejsce stłuczki należy zabezpieczyć: włączyć światła awaryjne oraz - poza obszarem zabudowanym - obowiązkowo ustawić trójkąt ostrzegawczy 30-50 m od aut, a na autostradzie - 100 m za nimi. W obszarze zabudowanym trójkąt może się znaleźć tuż za pojazdami.

Reklama

CZY WZYWAĆ POLICJĘ NA MIEJSCE STŁUCZKI?

Nie ma obowiązku wzywania policji, jeśli nikt nie został rany lub nie zginął. Gdy biorący udział w kolizji stwierdzą, że okoliczności zdarzenia nie budzą wątpliwości, mogą spisać oświadczenie o zdarzeniu. Policję należy wezwać, jeśli sprawca nie ma ubezpieczenia OC, jest pijany, nie chce przyznać się do winy lub podać swoich danych, uciekł z miejsca stłuczki lub jest cudzoziemcem.

CZY SPISYWAĆ DANE SPRAWCY?

Nawet jeśli na miejsce kolizji wezwana została policja, która sporządziła notatkę ze zdarzenia, poszkodowany - we własnym interesie - powinien spisać dane sprawcy i jego pojazdu. Warto zanotować: imię, nazwisko, adres zamieszkania i zameldowania, kategorię prawa jazdy oraz datę, numer i organ wydający dokument, numer polisy oraz nazwę i adres ubezpieczyciela. Informacje te przydadzą się przy zgłaszaniu szkody.

GDZIE ZGŁOSIĆ SIĘ PO ODSZKODOWANIE?

Z oświadczeniem o winie bądź informacją, że policja została wezwana na miejsce kolizji, poszkodowany powinien udać się do firmy, w której jest ubezpieczony sprawca. To poszkodowany wybiera oddział, do którego chce się zgłosić. W przypadku szkody likwidowanej z OC, ma 3 lata na zgłoszenie.

KTO ZAPŁACI ZA REMONT, GDY SPRAWCA NIE MA OC?

W przypadku sprawcy, który nie ma OC, poszkodowany może zgłosić się do jakiegokolwiek ubezpieczyciela, najlepiej własnego. Odszkodowanie zostanie wypłacone przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Jeśli sprawca poruszał się samochodem zarejestrowanym za granicą, o wypłatę odszkodowania należy zwrócić się do przedstawiciela jego ubezpieczyciela w Polsce (można go sprawdzić na stronie www.pbuk.pl). Gdy okaże się, że takiego przedstawiciela nie ma, trzeba zgłosić się do PZU lub Warty.

CO GROZI ZA UCIECZKĘ Z MIEJSCA KOLIZJI?

Za ucieczkę z miejsca kolizji nie przewidziano mandatu. Z punktu widzenia sprawcy jedyną "karą" jest ewentualna konieczność zwrócenia ubezpieczycielowi odszkodowania wypłaconego poszkodowanemu. Dzieje się tak, gdy w trakcie postępowania prowadzonego przez policję uda się ustalić dane osoby, która spowodowała kolizję, a na dodatek świadomie oddaliła się ona z miejsca zdarzenia.

Ani grosza z autocasco - UBEZPIECZENIA

Poznaj historię wypadkową samochodu - PORADY

Motor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy