Nie trzeba wozić dowodu i polisy OC. A co, jeśli zdarzy się kolizja?

Począwszy od 1 października kierowcy nie muszą już posiadać przy sobie dowodu rejestracyjnego i dokumentu potwierdzającego zawarcie polisy obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Począwszy od 1 października kierowcy nie muszą już posiadać przy sobie dowodu rejestracyjnego i dokumentu potwierdzającego zawarcie polisy obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Wprowadzona zmiana spotkała się z ciepłym przyjęciem zmotoryzowanych, ale niepokoju nie kryją funkcjonariusze drogówki. Obawiają się, że - w razie kolizji z samochodem, którego kierowca nie ma przy sobie "kartonika" OC - poszkodowani, bez potrzeby, wzywać będą na miejsce policję. Jak radzić sobie w przypadku kolizji z pojazdem, którego kierowca nie posiada przy sobie dowodu rejestracyjnego ani dokumentu poświadczającego zawarcie polisy OC?

Z pomocą przychodzi, stworzona przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, aplikacja "Na wypadek". Bardzo pomocne narzędzie dostępne jest dla zmotoryzowanych już od maja 2015 roku. Aplikację przygotowano z myślą o smartfonach wykorzystujących systemy operacyjne Android oraz iOS. Bezpłatnie można pobrać ją z platform: App Store i iTunes czy Google Play.

Reklama

Sama aplikacja to swego rodzaju "przewodnik" podpowiadający kierowcy, jak zachować się w razie wypadku lub kolizji. Dzięki przejrzystemu menu podpowiada listę czynności, jakie należy wykonać po wypadku drogowym, począwszy od prawidłowego zabezpieczenia miejsca zdarzenia czy powiadomienia służb ratunkowych, a na zebraniu danych uczestników i udokumentowanie okoliczności samej szkody kończąc. Co ważne, aplikacja podpowiada również czy powinno się wezwać policję lub pogotowie oraz jak poprawnie wypełnić formularz oświadczenia sprawcy kolizji drogowej. Pomaga też udokumentować szkodę informując np., w jaki sposób poprawnie wykonać zdjęcia miejsca kolizji.

Aplikacja UFG ma też szereg innych, niezwykle przydatnych funkcji. Na podstawie lokalizacji GPS zapisuje m.in. dokładne współrzędne geograficzne miejsca zdarzenia. W obecnej sytuacji najważniejszą z funkcjonalności jest jednak możliwość sprawdzenia, czy sprawca posiada ważną polisę ubezpieczeniową OC! By uzyskać takie informacje wystarczy podać numer rejestracyjny, numer VIN lub zeskanować kod QR z dowodu rejestracyjnego. Po autoryzacji (przepisanie kodu z obrazka) uzyskujemy wszelkie niezbędne informacje o ubezpieczeniu - numer polisy czy dane zakładu ubezpieczeniowego.

Wszystkie informacje zostają zapisane w telefonie i można je przesłać na dowolny adres mailowy. Funkcjonalność ta pomaga w sprawnej likwidacji szkody. Co więcej, wiadomość o samym zdarzeniu można wysłać bezpośrednio do ubezpieczyciela.

Korzystając z tego prostego narzędzia możemy oszczędzić sobie niepotrzebnych nerwów i ułatwić pracę policjantom.

Paweł Rygas

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy