Jak łatwo obniżyć zużycie paliwa, bez żadnych inwestycji?

Aby zmniejszyć wydatki na paliwo, wcale nie musisz montować LPG ani zmieniać samochodu. Wystarczy zmienić nawyki.

Patrzysz z niedowierzaniem na dane katalogowe, według których twój samochód powinien palić o wiele mniej, niż obecnie? Może to wynikać z faktu, że producenci sprawdzają zużycie paliwa w warunkach laboratoryjnych, które niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. Jest jednakże również inna możliwość.

To, ile samochód potrzebuje paliwa, zależy po części od naszych przyzwyczajeń i stylu jazdy. Czasami wystarczy tylko nieco je zmienić, aby efekty odczuć na stacji benzynowej.

1. Nie przesadzaj z prędkością jazdy

Reklama

Zużycie paliwa gwałtownie rośnie po przekroczeniu 120 km/h. Nasz test wykazał, że zmniejszenie prędkości ze 140 do 130 km/h pozwala w Skodzie Octavii 1.8 TSI ograniczyć spalanie o 1,2 l/100 km, a w Toyocie Land Cruiser 3.0 D-4D aż o 2,8 l/100 km. Nawet w najbardziej oszczędnych autach różnica będzie wynosiła ponad 0,5 l/100 km. Dojechanie do celu kilka minut wcześniej nie jest warte straconych pieniędzy.

2. Zadbaj o aerodynamikę

Nawet jazda z pustymi relingami oznacza stratę w trasie ok. 0,5 l paliwa na 100 km, a z niewykorzystanym boksem na dachu - ok. 1,5 l/100 km. Z kolei jazda z rowerami na dachu to przy szybszej jeździe wynik podwyższony nawet o 3 l/100 km. Rowery znacznie efektywniej wozi się za samochodem. Wtedy wzrost oporów jest o połowę niższy. Nawet taki szczegół jak opony ma wpływ na aerodynamikę. Szerokie ogumienie może podnieść zużycie paliwa nawet o 0,1 l/100 km właśnie z racji zwiększonego oporu czołowego.

3. Rozsądnie korzystaj z klimatyzacji

Urządzenia mechaniczne i elektryczne w aucie czerpią swoją moc z paliwa - albo silnik napędza je bezpośrednio (kompresor klimatyzacji), albo pośrednio, poprzez alternator. Wpływ klimatyzacji na zużycie paliwa jest tym większy, im wolniej jedziemy. O ile przy 120 km/h klimatyzacja powoduje wzrost spalania od 0,1 l/100 km (w dieslu) do 0,4 l/100 km (silnik benzynowy), to przy 60 km/h jest to odpowiednio 0,4 l/100 km i 0,75 l/100 km.

4. Nie jedź na luzie

Do podtrzymania pracy na biegu jałowym silnik potrzebuje pewnej dawki paliwa. Gdy hamuje się silnikiem (wrzucony bieg, noga zdjęta z gazu, średnie obroty silnika), dawkowanie paliwa zostaje wstrzymane. Jest przywracane dopiero gdy obroty spadną do ok. 1300 na min. Warto więc hamować silnikiem przy każdym wytracaniu prędkości, bo wtedy podróżujemy "za darmo".

5. Nie woź zbędnego balastu

Każdy dodatkowy kilogram wpływa na zwiększenie zużycia paliwa. Dlatego też, jeśli używamy bagażnika samochodu jako drugiej piwnicy, albo po prostu mamy w nim sporo rzeczy, które "kiedyś się przydadzą", warto się ich pozbyć.

6. Odpowiednio dobieraj biegi

Wiele osób hołduje zasadzie, że im wyższy bieg, tym mniejsze zużycie paliwa. Nie jest tak jednak do końca. Utrzymując silnik na niskich obrotach musimy mocniej i dłużej wciskać gaz, aby wyprzedzić inne auto, pokonać wzniesienie, albo po prostu się rozpędzić. Najkorzystniej jest szybko osiągnąć prędkość podróżną, korzystając z niskich przełożeń - dopiero wtedy wrzucić najwyższy możliwy bieg i muskać gaz, aby utrzymać prędkość. Taki styl jazdy jest też "zdrowszy" dla silnika.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy