Używane Volvo 480 (1985-1995)

Model 480 jest namacalnym dowodem na to, że Volvo miało kiedyś zwariowane pomysły. Zadbane egzemplarze są dzisiaj gratką dla pasjonatów.

Kanciaste coupe jest tak charakterystyczne, że trudno pomylić je z jakimkolwiek innym autem. Mimo to, ze względu na ograniczoną popularność, wielu kierowców otwiera szeroko oczy na jego widok pytając: co to takiego?

Taka sytuacja integruje grono użytkowników. Satysfakcja z posiadania pojazdu oryginalnego, rzadko spotykanego, a jednocześnie niezbyt drogiego jest duża.

Przygoda naszego Czytelnika z serią 480 trwa już 7 lat. Pierwszym egzemplarzem była wersja 1.7 z turbodoładowaniem. Samochód miał spory przebieg, założoną tanią instalację gazową i - jak to bywa w takich przypadkach - nie imponował bezawaryjnością. Ale przez cały okres eksploatacji nigdy nie zawiódł na drodze. Kolejny egzemplarz (prezentowany na sąsiedniej stronie) był już wybierany bardzo starannie. Po kilku tygodniach bezskutecznych poszukiwań w Polsce, Mariusz postanowił wybrać się do Niemiec. Na celowniku znalazły się wersje Collection z limitowanej serii 480 sztuk, powstałej pod koniec produkcji modelu. Za taki samochód w stanie kolekcjonerskim trzeba zapłacić od 5 do 7 tys. euro. Trafiła się jednak okazja: egzemplarz z zepsutym komputerem pokładowym (dokumentacja napraw wykazała bezskuteczne wysiłki mechaników) i uszkodzonym mechanizmem podnoszenia reflektorów.

Reklama

Po zakupie oba problemy zostały rozwiązane. Trzeba było jeszcze wymienić rozrząd oraz zardzewiały układ wydechowy (dopasowano zamiennik). Łączny koszt obu napraw nie przekroczył 1500 zł. Nie było także żadnych problemów ze zdobyciem potrzebnych części zamiennych.

Po 70 tysiącach
Od chwili zakupu samochód przejechał niewiele ponad 70 tys. km (obecny stan licznika to 275 tys. km). Na tym dystansie trzeba było wymienić klocki i tarcze hamulcowe (łączny koszt ok. 450 zł), wyregulować hamulec ręczny wymienić łączniki stabilizatora oraz amortyzatory (zostały oddane do regeneracji, cena ok. 300 zł). Zgodnie z grafikiem przeglądów Mariusz wykonał kolejną wymianę rozrządu, oraz wyregulował zawory. Zaskoczeniem był wyciek z uszczelniacza wału korbowego od strony skrzyni biegów. Ponieważ ta naprawa wymaga demontażu skrzyni biegów, profilaktycznie wymieniono także kompletne sprzęgło. Łączny koszt (ok. 1000 zł) nie był zbyt wygórowany, ponieważ okazało się, że sprzęgło jest częścią bardzo popularną, stosowaną w innych, zwykłych modelach Volvo.

Jak się jeździ?
Jak pokazuje praktyka, model 480 to idealne auto na co dzień. Dwulitrowy, wolnossący silnik jest ekonomiczny (średnie spalanie od 7 do 8 l/100 km) a jednocześnie wystarczająco dynamiczny, by na drodze dotrzymywać kroku znacznie młodszym rywalom. Kluczową rolę odgrywa tutaj niewielka masa samochodu - zaledwie 1050 kg. Podkreślić wypada także świetne właściwości jezdne.

Wyposażenie
Jak przystało na wersję Collection (każdy egzemplarz ma na desce rozdzielczej tabliczkę ze swoim numerem), samochód jest bardzo dobrze wyposażony. Oprócz elementów popularnych, takich jak wspomaganie układu kierowniczego, klimatyzacji czy elektrycznie sterowane szyby i lusterka, sportowe Volvo ma podgrzewane i podświetlane zamki, podgrzewane fotele oraz system pozwalający na gaszenie świateł z opóźnieniem (odpowiednik współczesnego "follow me home").

Mimo zaawansowanego wieku i sporego przebiegu "wszystko działa", co doskonale świadczy o jakości tej oryginalnej, a jednocześnie niedocenianej szwedzkiej konstrukcji.

Podsumowanie
Serwisowanie małego Volvo nie jest dużym problemem. Gorzej z dostępnością części karoseryjnych - Volvo 480 jest w Polsce samochodem niemal egzotycznym. Trzeba jednak przyznać, że dla wielu kierowców ten fakt jest olbrzymią zaletą. Dodatkowe plusy to solidne nadwozie i trwałe silniki. Szczególnie wyróżnia się pod tym względem wersja wolnossąca.

480 i następca: C30

Następca serii 480 pojawił się po 12 latach, w 2007 roku. Samochód bazuje na S40. Volvo zachowało oryginalną koncepcję bagażnika, ale reszta zmieniła się nie do poznania. Nadwozie jest niestety znacznie wyższe. Na szczęście w gamie silnikowej nie zabrakło mocnych jednostek (np. T5 230 KM).

Volvo 480: dane techniczne

2.0: pojemność: 1998 cm3, moc: 110 KM, moment obr.: 165 Nm,  prędkość maks.: 190 km/h, przysp. 0-100 km/h: 9,9 s, średnie zużycie paliwa: 8,0 l/100 km

Volvo 480: wymiary
dł./szer./wys.: 426/169/132 cm, rozstaw osi: 251 cm, pojemność bagażnika: 160/1200 l

Jacek Ambrozik

Motor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy