Najlepsze marki wg Niemców. W czołówce brak niemieckich!

J.D. Power - instytut monitorowania satysfakcji klientów – opublikował wyniki najnowszego badania niezawodności pojazdów w Niemczech. Które marki przysparzają niemieckim nabywcom najmniej problemów?

Specjaliści J.D. Power przeprowadzają badania VDS (Vehicle Dependability Study) w Niemczech od 2015 roku. Tegoroczna edycja powstała w oparciu o doświadczenia zebrane od 12,5 tys. kierowców. Ankieterzy J.D. Power pytali niemieckich kierowców o doświadczenia z ich pojazdami obejmujące ostatnich dwanaście miesięcy eksploatacji. Skupiono się na pojazdach w wieku od jednego do trzech lat zarejestrowanych po raz pierwszy w okresie między listopadem 2015 a styczniem 2018 roku.

Wyniki wyrażane są tzw. wskaźnikiem PP100 - oznaczającą średnią liczbę usterek i problemów zgłaszanych przez użytkowników auta w przeliczeniu na 100 egzemplarzy danego pojazdu. Słowo "problem" definiowane jest jako każda "kłopotliwa sytuacja", jaką samochód może sprawić swojemu nabywcy. Obejmuje więc zarówno stosunkowo błahe "dolegliwości", jak np. problemy w korzystaniu z systemu radiowego, jak i poważne usterki silnika czy układu napędowego skutkujące nawet unieruchomieniem pojazdu.

Reklama

Tytuł najmniej awaryjnej marki wg niemieckich kierowców przypadł w tym roku Mitsubishi. To już druga nagroda dla japońskiego producenta w historii badania (od 2015 roku). W przypadku Mitsubishi przyjęty przez J.D. Power wskaźnik wynosi 85 problemów na 100 pojazdów. Dla porównania - średni wynik dla wszystkich marek wynosi 115 problemów na 100 aut.

Świetne noty zebrała też - sklasyfikowana na drugiej pozycji - Skoda. W samochodach z Mlada Boleslav notowano średnio 88 problemów na 100 aut.

Ostatni stopień podium przypadł w udziale marce Hyundai. Właściciele koreańskich aut zgłaszali średnio 89 problemów na 100 pojazdów. W pierwszej piątce znalazły się jeszcze: Smart (90 problemów na 100 samochodów) i Kia (95 problemów na 100 samochodów).

Ponieważ badanie VDS obejmuje najdrobniejsze aspekty użytkowania auta, w tym systemy ACEN (od angielskich audio/communication/entertainment/navigation), które odpowiadają za duży ułamek ogółu problemów (przykładowo w Wielkiej Brytanii za ponad 16 proc.) ostatnie miejsca zestawienia często okupowane są przez marki premium. To naturalny stan rzeczy wynikający z faktu, że pojazdy tego typu są z reguły bogate w pokładową elektronikę.

Nie inaczej było i tym razem. Najwyżej sklasyfikowana marka premium - Volvo - zajęła dopiero 11. pozycję zestawienia ze średnim wynikiem 111 problemów na 100 pojazdów. Zdecydowanie gorzej jest w przypadku takich producentów, jak Mercedes czy Audi, którzy sklasyfikowani zostali w ostatniej piątce zestawienia.

Otwiera ją Citroen ze średnim wynikiem 135 problemów na 100 pojazdów. Dalej są właśnie: Mercedes (137 problemów na 100 pojazdów) i Audi (142 problemy na 100 pojazdów). Niewiele lepiej jest w przypadku BMW, których właściciele zgłaszali średnio 129 problemów na 100 samochodów.

Przedostatnie miejsce zestawienia zajmuje Fiat z wynikiem 152 problemów na 100 zarejestrowanych aut. Listę zamyka - należące do BMW - Mini. Właściciele samochodów brytyjskiej marki zgłaszali średnio aż 166 problemów na 100 zarejestrowanych pojazdów.

Paweł Rygas


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy