Skoda Octavia Combi 1.2 TSI 105 Elegance - test długodystansowy

Nową Skodą Octavią Combi pokonaliśmy dystans 40 tys. km. Dla nowoczesnego samochodu nie byłoby to wielkim wyczynem, gdyby nie fakt, że potrzebowaliśmy na to raptem pół roku. Podsumowanie testu długodystansowego.

Statystyki mówią same za siebie. Liczba 40 000 km na cyfrowym liczniku przebiegu pojawiła się już po 195 dniach. Oznacza to, że średnio co 24 godziny Octavii Combi przybywało 205 km. A to już nie przelewki.

W tym czasie auto gościło nie tylko na polskich drogach, ale i w Niemczech, Austrii, Czechach, Holandii, we Włoszech, a nawet za kołem podbiegunowym. Czeskie kombi chwalone było przede wszystkim za bardzo dobrą pozycję za kierownicą, obszerne wnętrze i wielki bagażnik z podwójną podłogą i pełnowymiarowym kołem zapasowym. Jest on tak duży, że bez najmniejszego problemu pomieści bagaże 4 osób na dwutygodniowe wakacje.

Reklama

Stabilna

Od początku wysokie noty wystawiano 1,2-litrowemu silnikowi benzynowemu. Mimo niewielkiej pojemności skokowej okazał się on wystarczająco dynamiczny i elastyczny oraz naprawdę ekonomiczny. Turbodziura jest praktycznie nieodczuwalna, a maksymalny moment obrotowy (175 Nm) pojawia się już przy 1400 obr./min. Dzięki temu nawet w pełni obciążone auto przyspiesza całkiem sprawnie. Także przy jeździe z wysokimi prędkościami.

Podczas wielu podróży niemieckimi autostradami Octavia zużywała średnio 7,5 l/100 km, co jest znakomitym rezultatem, zwłaszcza że prędkość auta często sięgała 160-170 km/h. Przy tym nikt na pokładzie nie skarżył się na nadmierny hałas panujący w kabinie. Kombi pozytywnie zaskoczyło także swoją wysoką stabilnością, absolutnie bez problemu utrzymując kierunek jazdy na wprost i wpisując się w szybkie łuki na autostradzie.

To zasługa m.in. dość sztywno dostrojonego układu jezdnego. Cierpi na tym komfort jazdy przy pokonywaniu pojedynczych nierówności, jak np. zapadnięte studzienki. Elementy sprężyste zawieszenia pracuję wprawdzie cicho, jednak dają znać o sobie "uderzenia" pochodzące z kół.

Cztery dolewki

Na odcinku 40 000 km silnik auta aż cztery razy wołał o dolewkę oleju. Po raz pierwszy informacja o jego niewystarczającej ilości wyświetliła się na ekranie komputera pokładowego przy przebiegu 10 071 km. Wtedy w jednostce napędowej zagościło dodatkowe 1,5 l oleju. Sytuacja powtórzyła się jeszcze przy 13 449 km (dolaliśmy pół litra), 16 685 km oraz przy 38 802 km. W dwóch ostatnich przypadkach wlaliśmy po litrze oleju.

Konieczność jego uzupełniania wynika po pierwsze z tego, że silnik 1.2 TSI to wysilona jednostka, a po drugie - większość kierowców niebieskiej Octavii miała "ciężką" prawą nogę. Mimo to, konieczność uzupełnienia 4 l oleju na dystansie 40 000 km to spora przesada.

Bogato wyposażona

Testowana Skoda Octavia w odmianie Elegance wyróżnia się bogatym wyposażeniem seryjnym oraz kilkoma przydatnymi opcjami. Niezłe wrażenie pozostawił zestaw multimedialny Columbus (dopłata 6800 zł), który, mimo bardzo wielu rozbudowanych aplikacji, okazał się łatwy w obsłudze. Nawigacja uruchamia się wprawdzie długo, ale ma przydatne funkcje, jak np. możliwość wyszukiwania konkretnych stacji benzynowych. Muzykę można odtwarzać z telefonu przez Bluetooth, z pamięci zewnętrznych, a nawet z dysku twardego o pojemności około 10 GB. Niestety, Columbus ma też wady. Przede wszystkim to na jego ekranie zmienia się niektóre ustawienia samochodu - wolelibyśmy wyłączać kontrolę trakcji albo regulować intensywność podświetlenia osobnymi przełącznikami. Co więcej, system Columbus za nic w świecie nie chce współpracować z iPodem starszej generacji (rocznik 2008). Szkoda, bo wiele tańszych urządzeń w modelach innych producentów nie ma z tym problemu.

W czasie testu przydatne były m.in. Phone box (900 zł), wzmacniający sygnał GSM przy pomocy anteny dachowej, gniazdo elektryczne 230 V (400 zł), przydające się np. do ładowania aparatu fotograficznego oraz asystent parkowania (1200 zł). Ten ostatni na ekranie nawigacji wyświetla odstęp od przeszkód dookoła auta, ale jego tolerancja jest po prostu zbyt mała. Przy parkowaniu prostopadłym między samochodami, często "krzyczy", że już nie ma miejsca obok auta, a później okazuje się, że drzwi można swobodnie otworzyć.

Bez usterek

Na dystansie 40 000 km Octavia zużyła 3176 l paliwa, co daje średnią około 8 l/100 km (nieźle, biorąc pod uwagę wiele godzin na autostradach oraz udział w testach opon). Najniższy zanotowany wynik to 5,2 l/100 km poza miastem, natomiast w mieście auto zużywało około 8,3-8,5 l/100 km. Co ważne, 50-litrowy bak okazuje się absolutnie wystarczający, zapewniając zasięg rzędu 700 km.

Przy 30 000 km Octavia przeszła pierwszy i jedyny przegląd w autoryzowanej stacji obsługi. W jego ramach wymieniono olej (253,5 zł) i filtr oleju (46,48 zł), komplet piór wycieraczek (119,54 zł), a także przednie klocki hamulcowe (222,70 zł). Łącznie z robocizną zamknął się on w kwocie 1050,22 zł. Defektów nie stwierdzono.

Jedyną "przygodą", jaka spotkała Skodę w czasie testu, było uszkodzenie jednej z opon. Niedługo przed przeglądem zauważyliśmy średnich rozmiarów wybrzuszenie na niemal nieużywanej oponie zimowej, więc wymieniliśmy ją na nową.

Na koniec poddaliśmy Skodę badaniu na stacji diagnostycznej Dekra. Potwierdziła się wysoka jakość czeskiego auta - stan wszystkich podzespołów z łatwością zmieścił się w normie. Ba, trzy amortyzatory wykazały identyczną sprawność 79%, a tylko prawy tylny - 78%.

Bardzo dobre noty należą się również wykończeniu auta. Wprawdzie jasna tapicerka jest wyjątkowo podatna na zabrudzenia (przy zakupie polecamy wybrać ciemne materiały wykończeniowe), ale fotel kierowcy nie "wysiedział się" i wygląda jak nowy. Nawet plastiki na progach i w bagażniku świetnie oparły się intensywnej eksploatacji, a skóra na kierownicy nie nosi najmniejszych śladów zużycia.

Niebieska Skoda Octavia Combi bez najmniejszego wysiłku pokonała testowy dystans, potwierdzając swoją wysoką jakość. Jedyna skaza na honorze to zauważalne zużycie oleju.


Czytaj dalej na następnej stronie: Skoda Octavia Combi 1.2 TSI 105 Elegance - test długodystansowy, cz. II

Przebieg testu długodystansowego

Skoda Octavia Combi 1.2 TSI 105 Elegance

650 kmPOCZĄTEK TESTU
Skoda Octavia Combi
1.2 TSI (105 KM) przyjechała
do „Motoru”
na początku sierpnia
2013 r. z przebiegiem
650 km.
2000 kmPIERWSZA TRASA
Zaraz po rozpoczęciu testu Skoda odbyła
pierwszą podróż. Na trasie Warszawa-
-Szczecin-Warszawa auto zaskoczyło przede
wszystkim świetnie zaprojektowanymi
fotelami, które nie powodują zmęczenia nawet
po siedmiu godzinach jazdy.
4000 kmTEST OPON LETNICH
Jedną z pierwszych poważnych
prób dla testowanej Skody
był wyjazd do Niemiec na
test opon letnich. Auto dzielnie
zniosło trudny tydzień
spędzony na torze testowym.
6000 kmPOMIARY NA TORZE TESTOWYM
Gdy na liczniku „wybiło” 6000 km, zabraliśmy
Skodę na zamknięte lotnisko, żeby
sprawdzić jej osiągi, skuteczność hamulców,
sprawność w slalomie i na torze oraz
zachowanie w ekstremalnych sytuacjach.
Wrażenia – wyłącznie pozytywne.
7000 kmWYJAZD DO WŁOCH
Już po miesiącu testowaną przez
nas Skodę czekała kolejna dalsza
wyprawa. Podczas podróży do
Włoch w pełni załadowany samochód
pokonał niemal 5000 km przy
temperaturach sięgających 35ºC.
10 071 kmDOLEWKA OLEJU NR 1
Już po przejechaniu 10 071 km
komunikat na ekranie komputera
pokładowego wezwał nas
do uzupełnienia poziomu oleju
silnikowego. Skoda wymagała
aż 1,5-litrowej dolewki.
12 000 kmWYJAZD DO SZWECJI
Kolejną wyprawą zagraniczną, jaka
czekała testowaną Skodę, była podróż
do Szwecji przez Estonię. Samochód
przejechał przy tym ok. 2000 km
(byłoby więcej, ale sporą część trasy
pokonaliśmy promami).
13 449 kmDOLEWKA OLEJU NR 2
Kolejnego pół litra oleju
samochód domagał
się od nas już przy przebiegu
13 449 km, czyli
niecałe 3400 km od
poprzedniej dolewki.
16 685 kmDOLEWKA OLEJU NR 3
Na liczniku 16 685 km, od ostatniego
uzupełniania oleju przejechaliśmy
raptem 3236 km,
a między zegarami znów pojawiło
się wezwanie do dolewki
(wlaliśmy kolejny litr).
19 000 kmREKORD SPALANIA
Podczas jesiennego
wyjazdu na trasie
Warszawa-Lublin-
Warszawa Skoda
zużyła średnio zaledwie
5,2 l na 100 km.
20 000 kmWYJAZD DO WŁOCH
Kolejny wyjazd czekał Octavię późną
jesienią ubiegłego roku. Pokonała ona
wtedy blisko 3000 km, m.in. po północnych
Włoszech i południowej Francji,
odwiedzając także wyspę Elba (na zdjęciu
wyjazd z promu).
24 000 kmSPORT CZY ROZSĄDEK?
Oczywiście Octavia RS gromi
testowaną odmianę 1.2 TSI
osiagami. Ale – co zaskakujące
– w kwestii pewności prowadzenia
różnica wcale nie
okazała się wielka.
25 000 kmWYJAZD DO HOLANDII
Pod koniec ubiegłego roku Skoda
pokonała 3100 km podczas wyprawy
do Holandii. Podróż odbywała
się głównie autostradami (z dużymi
prędkościami), a mimo to Octavia
zużyła średnio 6,1 l/100 km.
28 400 kmBĄBEL NA OPONIE
Przy przebiegu 28 400 km
na jednej z opon znaleźliśmy
średnich rozmiarów (mniej
więcej 3 na 5 cm) wybrzuszenie.
Niemal nową „zimówkę”
trzeba było wymienić.
30 000 kmPRZEGLĄD W ASO
Przy przebiegu 30 000 km komputer pokładowy
Octavii wezwał nas do udania
się na przegląd. Kosztował on 1050 zł
i objął m.in. wymianę: oleju silnikowego
(4 l), filtra oleju, przednich klocków
hamulcowych oraz piór wycieraczek.
31 000 kmBAGAŻNIK
Zmierzyliśmy bagażnik.
Według producenta
mieści on 610 l (lub
588 l z kołem dojazdowym).
Testowana Skoda
zmieściła 545 l, ale ma pełnowymiarowy „zapas”.
33 000 kmJAKI TO SILNIK?
Jako że Octavia ma wyjątkowo nieduży silnik (1.2 TSI,
105 KM), postanowiliśmy sprawdzić, czy nasi Czytelnicy
rozpoznają, z jaką jednostką mają do czynienia.
Po jazdach w mieście i poza nim uznali oni
(uśredniony wynik z wypowiedzi 14 osób), że Octavię
napędza silnik 1.6 turbo o mocy 136 KM.
34 500 kmTEST OPON ZIMOWYCH
Przy przebiegu 34 500 km Octavia
przeszła najtrudniejszą część
testu – wyprawę do Szwecji na test
opon zimowych. Pokonała przy tym
3500 km przy temperaturach utrzymujących
się poniżej –30ºC.
38 802 kmDOLEWKA OLEJU NR 4
Pod koniec testu, przy
przebiegu 38 802 km
musieliśmy jeszcze raz
uzupełnić olej. Podobnie
jak poprzednio, wystarczyła
litrowa dolewka.
40 650 kmZAKOŃCZENIE
Kiedy licznik przebiegu testowanej
Octavii pokazał 40 650 km, a więc
po przejechaniu dokładnie 40 tysięcy
kilometrów, zakończyliśmy nasz test
długodystansowy.

Warto

PAKIET AMAZING (3950 zł) to m.in. skrętne biksenony, asystent świateł drogowych, tylne światła LED i boczne airbagi z tyłu. Brakowało go w testowanej Skodzie.

PHONE BOX wzmacnia (anteną dachową) sygnał GSM. Z Bluetooth kosztuje 900 zł.

GNIAZDO ELEKTRYCZNE 230V (dopłata 400 zł) pozwala naładować laptop albo baterię do aparatu bądź kamery.

Niewarto

NAWIGACJA COLUMBUS (fot.) jest świetna, ale droga (6800 zł). Niezły zestaw Amundsen z ekranem 5,8'' można mieć za 2600 zł.

JASNA TAPICERKA (bezpłatna opcja) powiększa optycznie wnętrze, ale błyskawicznie się brudzi.

Badanie na stacji DEKRA

Jak każdy test długodystansowy, także ten zakończyliśmy wizytą w stacji diagnostycznej Dekra. Celem była ocena stanu Skody po pokonaniu 40 000 km. Przez te pół roku nikt specjalnie nie oszczędzał Octavii, "zaliczyła" ona także dwa ciężkie dla samochodu testy opon. A mimo to bezproblemowo przeszła próbę.

Eksploatacja

Cena zakupu:

Skoda Octavia Combi 1.2 TSI 105 w wersji Elegance kosztuje 78 250 zł. Testowane auto ma mnóstwo wyposażenia dodatkowego (m.in. nawigacja Columbus - 6800 zł, Phone box - 900 zł, elektrycznie sterowana pokrywa bagażnika - 1450 zł, asystent parkowania - 1250 zł, lakier metalik - 1950 zł). Cena ze wszystkimi dodatkami to aż 98 500 zł.

Wydatki:

  • 3176,5 l benzyny: 18 410 zł
  • 4 l oleju: 350 zł
  • opony zimowe (Bridgestone Blizzak LM-30): 1800 zł
  • ubezpieczenie (pakiet OC i AC): 2100 zł
  • przegląd w ASO po 30 000 km: 1050 zł


Łącznie w ciągu ok. pół roku wydaliśmy:

23 710 zł

Utrata wartości:

Na podstawie notowań Info Expert szacowana utrata wartości wynosi 36 550 zł.

Koszt 1 km:

Z utratą wartości: 1,21 zł

Bez utraty wartości: 0,59 zł

Co nam sie spodobało, a co nie

Red. Marcin Klonowski

Plusy:

  • Nieduże zużycie paliwa podczas spokojnej jazdy,
  • niezłe osiągi jak na tej wielkości silnik


Minusy:

  • Zbyt czułe czujniki parkowania,
  • duże zużycie oleju,
  • w testowanej wersji belka skrętna z tyłu


Red. Wojciech Jurko

Plusy:

  • Schowek wzmacniający sygnał GSM, gniazdko 230 V,
  • logo stacji benzynowych w nawigacji


Minusy:

  • Niepraktyczna jasna tapicerka,
  • niewyłączalne ESP,
  • kiepska współpraca z iPodem


Red. Marcin Laska

Plusy:

  • Wielki bagażnik,
  • pewne prowadzenie,
  • po 40 000 km zero śladów zużycia we wnętrzu


Minusy:

  • Słabe światła,
  • przeciętnie komfortowe zawieszenie,
  • skomplikowana obsługa multimediów

Podsumowanie

W ciągu nieco ponad pół roku Octavia pokonała aż 40 000 km, nierzadko z prędkościami zbliżonymi do maksymalnej (na niemieckich autostradach). Wzięła też udział w wymagających dla samochodu testach opon (które obejmują np. wiele godzin forsownej jazdy po torze). A mimo to w czasie całego testu nie zaliczyła ani jednej usterki. Skoda potwierdziła, że jest wygodnym, pakownym i niezawodnym autem.

Dane techniczne: Skoda Octavia Combi 1.2 TSI 105 Elegance

Silnikbenzynowy, turbo
Pojemność skokowa1197 cm3
Układ cylindrów/zaworyR4/16
Zasilaniewtrysk bezpośredni
Moc maksymalna105 KM/4500
Maks. moment obrotowy175 Nm/1400
Napędprzedni
Skrzynia biegówman./6-biegowa
Hamulce (przód/tył)tarcz. went./tarczowe
Długość/szerokość/wysokość466/181/146 cm
Rozstaw osi269 cm
Średnica zawracania11,1 m
Masa/ładowność1172/645 kg
Pojemność bagażnika (min./maks.)610/1740 l
Poj. zbiornika paliwa50 l (Pb 95)
Opony225/45 R17
Osiągi (dane producenta)
Prędkość maksymalna193 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h10,5 s
Dane testowe
Przyspieszenie 0-100 km/h10,3 s
Elastyczność 60-100 km/h9,0 s (4. bieg)
Elastyczność 80-120 km/h17,9 s (6. bieg) →
Hamowanie 100-0 km/h (zimne)35,0 m
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe)34,8 m
Poziom hałasu przy 100 km/h64,6 dB
Rzeczywista prędkość*95 km/h
Liczba obrotów kierownicą2,7
Rzeczywista pojemność bagażnika**545 l
Zużycie paliwa 
Dane producenta (miasto/trasa/cykl mieszany w l/100 km)6,0/4,5/5,1
Teoretyczny zasięg980 km
Dane testowe (miasto/trasa/cykl mieszany w l/100 km)8,4/5,8/7,1
Rzeczywisty zasięg700 km
Cena wersji podstawowej***68 750 zł
Cena78 250 zł
Wynik na tle całego segmentu: dobry → przeciętny słaby
*przy wskazaniu 100 km/h;
**zmierzona zgodnie z normą VDA, czyli przy pomocy litrowych pudełek o wymiarach 5 x 10 x 20 cm;
***z tym samym silnikiem

Tekst: Marcin Laska, Maciej Struk, zdjęcia: Paweł Tyszko, Robert Brykała, autorzy, archiwum

Skoda Octavia Combi 2.0 TDI 4x4 Elegance - TEST

Skoda Octavia Combi, Volkswagen Golf Variant - PORÓWNANIE

Motor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama