BMW 740 Le xDrive iPerformance. Najbardziej zaawansowane technologicznie auto świata!

Chińska Republika Ludowa to duży kraj. Nic dziwnego, że jego mieszkańcy uwielbiają duże samochody. Nawet bardzo duże. Takie na przykład, jak BMW 740 Le xDrive iPerformance, które niedawno z fasonem zajechało na nasz redakcyjny parking.

521 centymetrów długości, rozstaw osi wynoszący 324 cm, czyli o 37 cm większy niż w uchodzącej za wyjątkowo przestronną nowej Skodzie Superb. Co przeciętny Chińczyk powiedziałby, a raczej krzyknął na widok takiej limuzyny? O...! Ja... ! Co za ... fura! W wykropkowane miejsca należy wstawić odpowiednie słowa z języka mandaryńskiego...

Ochłonąwszy z pierwszego wrażenia przeciętny Chińczyk przyjrzałby się bliżej nadwoziu stojącego przed nim auta. Prawdopodobnie zauważyłby kilka detali stylistycznych, wskazujących, że ma do czynienia z pojazdem o napędzie hybrydowym. Obecność charakterystycznej klapki na przednim lewym błotniku poinformowałaby go, że jest to hybryda typu plug-in - z akumulatorem trakcyjnym ładowanym z zewnątrz: za pomocą stacji BMW Wallbox lub ze zwykłego gniazdka domowej instalacji elektrycznej.

Reklama

Raczej nie zwróciłby uwagi na kolor nadwozia - nieszczególny, aczkolwiek noszący dumną nazwę "arktyczny szary z brylantowym połyskiem". Nie wiadomo również czy wiedziałby, że w budowie karoserii tego modelu BMW zastosowano technologię  Carbon Core, czyli połączenie stali, aluminium i tworzyw sztucznych wzmocnionych włóknem węglowym. Jeżeli nie, to teraz już wie...

Po przyjrzeniu się bawarskiej "siódemce" z zewnątrz, przeciętny Chińczyk sięgnąłby zapewne po kluczyk. Kluczyk? To wyposażony we własny wyświetlacz LCD miniaturowy komputer, za pośrednictwem którego sprawdzimy m.in. aktualny zasięg samochodu, stan jego zabezpieczeń, zaprogramujemy klimatyzację lub ogrzewanie postojowe, tak by włączyły się przed ustalonym czasem odjazdu. Tych samych czynności można zresztą dokonać poprzez specjalną aplikację w smartfonie. Cuda, Panie, cuda...

Po otwarciu drzwi w naszego bohatera uderzy fala luksusu. Wystrój wnętrza auta i jakość materiałów w jego kabinie są bowiem godne sali VIP w najelegantszym hotelu w Szanghaju. Po uporaniu się z pierwszym wrażeniem przeciętny Chińczyk - i zresztą nie tylko on - szybko dojdzie do wniosku, że dla dokładnego poznania BMW 740 Le xDrive iPerformance oraz wykorzystania wszelkich udogodnień oferowanych przez ten nadzwyczajny model powinien zapisać się na specjalny kurs a jeszcze lepiej studia licencjackie.

"Przepływ energii pomiędzy akumulatorem wysokonapięciowym, silnikiem elektrycznym i urządzeniem ładującym sterowany jest przez układ elektroniczny (...). Przetwornica napięcia zapewnia zasilanie sieci pokładowej 12 V energią z akumulatora wysokonapięciowego. (...) Funkcja boost wspomagająca silnik spalinowy daje fenomenalnie szybką reakcję napędu. Oprócz tego silnik elektryczny pełni też funkcję generatora, który zależnie od wybranej funkcji hybrydowej albo poprzez odzysk energii hamowania, albo przez podniesienie punktu obciążenia silnika spalinowego wytwarza energię elektryczną magazynowaną w akumulatorze wysokonapięciowym." Czy do zrozumienia takich fragmentów dostarczonego przez producenta opisu samochodu wystarczyłaby współczesna matura? Bardzo wątpimy.

Co tam zresztą fizyka, elektronika i elektrotechnika. Już sama fotelologia to przynajmniej dwie godziny wykładu i 6 godzin ćwiczeń. Jak to się dzieje, że siedzenia w tym samochodzie są tak bajecznie wygodne? Nie tylko przednie, ale także te przeznaczone dla dwójki pasażerów z tyłu - elektrycznie regulowane, ze zmiennym pochyleniem oparć, przesuwanymi siedziskami. Aby je optymalnie ustawić, trzeba opanować obsługę elementów sterujących umieszczonych na konsoli, na której znajduje się ponadto dostarczający licznych informacji tablet. Za zimno? Za ciepło? Żaden kłopot. Fotele są przecież podgrzewane i wentylowane. Masaż? Proszę bardzo, do wyboru mamy kilka jego wariantów. Tylko jaka, u licha, jest różnica między "mobilizacją całego ciała" a "treningiem całego ciała"?

Wybór najlepszego z punktu widzenia dynamiki, ekonomii i ekologii trybu jazdy. Właściwa interpretacja danych, dotyczących charakterystyki pracy układu hybrydowego, wyświetlanych na centralnym ekranie lub w zestawie wirtualnych instrumentów wprost przed oczami kierowcy. Asystent parkowania. Sensytywny asystent uwagi. Kamery Surround View. Audio hi-fi Harman Kardon Surround Sound. BMW Night Vision z rozpoznawaniem pieszych. Pakiet Ambient Air. System sterowania Touch Command. System BMW Connected Drive Plus. Wyświetlacz Head Up. Przednie światła laserowe z funkcją BMW Selective Beam, które debiutowały w futurystycznym modelu i8. Systemy bezpieczeństwa. Niby nie trzeba, ale warto wiedzieć, jak to wszystko działa i do czego służy.

Pod maskę 740 Le włożono najmocniejszy (258 KM) w historii seryjnych modeli BMW czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1998 ccm. Drugim elementem napędu hybrydowego jest synchroniczny, zintegrowany z ośmiostopniową skrzynią biegów Steptronic, silnik elektryczny 83 kW. Łączna moc tego zestawu wynosi 326 KM a maksymalny moment obrotowy 500 Nm. Osiągi: przyspieszenie od 0 do 100 km/godz. w 5,5 sekundy, prędkość maksymalna ograniczona elektronicznie do 250 km/godz. Według producenta, elektryczny zasięg samochodu wynosi ponad 40 km a "elektryczna" prędkość maksymalna 140 km/godz., co jednak wymaga specyficznego, bardzo delikatnego obchodzenia się z pedałem gazu. Niestety, nie udało się nam potwierdzić tych wartości w praktyce.   

Jak się jeździ hybrydową "siódemką"? Jak przystało na limuzynę z bardzo wysokiej półki - luksusowo. Zawieszenie idealnie niweluje nierówności nawierzchni. Kabina jest doskonale wyciszona. System xDrive, aktywnie rozdzielający moment obrotowy między poszczególne koła (także przy jeździe w trybie czysto elektrycznym daje pewność prowadzenia. Czego chcieć więcej? Cóż, słabą stroną tego modelu BMW jest bagażnik. Co prawda z płaską podłogą, co w hybrydach wcale nie jest oczywiste, ale niezbyt pojemny (420 litrów), z niewielkim otworem załadunkowym i bez możliwości złożenia oparć tylnych foteli.

Według danych katalogowych hybrydowe BMW "7" w cyklu mieszanym zużywa na 100 km zaledwie 2 (dwa) litry paliwa. Ot, żarcik, wynikający z oficjalnych procedur pomiarowych. Nam komputer pokładowy pokazał średnie spalanie na poziomie 9,5 l/100 km. To i tak niezły wynik.

Bazowa cena BMW 740 Le xDrive iPerformance Sedan wynosi 483 100 zł. Testowany przez nas egzemplarz kosztuje 626 000 zł. Dużo, zarówno dla przeciętnego Chińczyka, jak i Polaka. Jednak mimo wszystko o ponad 300 000 zł taniej od Porsche Panamery, którym też mieliśmy okazję jakiś czas temu jeździć. A zatem uwaga - okazja!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy