Z magicznym dachem...

Chociaż zima się jeszcze na dobre nie zaczęła, to mamy już pierwsze oznaki... sezonu wiosennego.

Motoryzacyjna wiosna zaczyna się marcowym salonem genewskim. Do marca daleko? Nie szkodzi, szwajcarska firma Rinspeed już zdążyła wydać pierwszy komunikat, na temat tego, co zamierza pokazać w Genewie.

Rinspeed często zaskakuje prezentacją futurystycznych konstrukcji bez szans na rychłe wdrożenie do seryjnej produkcji. Nie inaczej jest tym razem.

Szwajcarzy pokażą w Genewie pojazd o nazwie ichange. Jest to prototyp samochodu, którego nadwozie dostosowuje się do liczby pasażerów. Gdy kierowca jest jedyną osobą na pokładzie, dach formuje sylwetkę sportowego coupe. Natomiast gdy w samochodzie znajdą się trzy osoby, tylna część dachu - jak to ujęli Szwajcarzy, "magicznie" - podnosi się, tworząc nadwozie, które kwalifikuje ichange do klasy kompaktowych vanów.

O zastosowanych rozwiązaniach technicznych wiadomo na razie niewiele. Rinspeed ujawnił tylko źródło napędu - jest nim silnik elektryczny o mocy 130 kW.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dachy | Rinspeed
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy