Wodór i elektronika

General Motors ogłosiło kilka dni temu, że w ciągu najbliższych 5 lat zamierza zainwestować 1,3 miliarda dolarów w eksport swoich samochodów do Chin. Potwierdza się zatem to, o czym piszemy na stronach naszego serwisu już od pewnego czasu - chiński rynek staje się coraz bardziej popularny i może przynieść duże zyski światowym producentom aut.

Amerykański GM pierwsze pieniądze wydaje na promocję swoich modeli oraz nowoczesnej technologii. Koncern liczy na to, że zainteresuje tym chińskie władze, a te pomogą mu wybudować na terenie Chin fabryki produkujące podzespoły do sprzedawanych tam w przyszłości samochodów.

Już niebawem General Motors zorganizuje w Chinach specjalną konferencję "Tech Tour", na której zaprezentuje swoje najmocniejsze strony tamtejszym przedstawicielom władzy i biznesu. Przedsmakiem do konferencji była prezentacja koncepcyjnego modelu Hy-Wire w niezwykle oryginalnej scenerii Muru Chińskiego. Prototyp GM jest pierwszym na świecie jeżdżącym przykładem połączenia napędu wodorowego z technologią drive-by-wire, w której główne podzespoły jezdne (kierownicę i pedały) zastąpiono komputerem sterującym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: General Motors | elektronika | wodór | wodór
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy