Polskie antidotum!

Nie tak dawno pisaliśmy o najnowszych pomysłach odbudowania polskiego przemysłu motoryzacyjnego, a dziś dowiedzieliśmy się o kolejnym rewolucyjnym przedsięwzięciu. Na tegorocznym salonie samochodowym w Poznaniu zaprezentowany zostanie prototyp zupełnie nowego auta naszej rodzimej produkcji.

Harnaś - bo tak nazywa się pojazd stworzony przez polskiego projektanta, niemal na pewno wejdzie do seryjnej produkcji, a miejscem jego montażu będą dawne zakłady Tarpana w Antoninku pod Poznaniem. Premierę nowego auta w Poznaniu już dziś zapowiadają reklamowe bilboardy na ulicach największych polskich miast. Przeczytaj o innych pomysłach na rozwój polskiej motoryzacji w naszych wcześniejszych materiałach: Ursus Matiz?, Clic z Nysy! oraz Brytyjczycy w Nysie?

Reklama

Twórcą Harnasia jest 35-letni mieszkaniec Opola, architekt, Maciej Dąbrowski. - Nad prototypem pracowałem przez siedem lat. Pomysły czerpałem zarówno z życia, jak i produktów największych światowych koncernów motoryzacyjnych. Chciałem, żeby moje auto spełniało oczekiwania Polaków. Było nowoczesne, a równocześnie proste w obsłudze, zwinne na ciasnych ulicach miast i niedrogie w eksploatacji. Mam nadzieję, że Harnaś okaże się sukcesem - mówi w rozmowie z INTERIA.PL Maciej Dąbrowski.

Niedawno w fabryce w Antoninku powstał pełnowymiarowy prototyp tego pojazdu. Na potrzeby poznańskiej premiery, do maja powstaną jeszcze dwa takie modele. Na zdjęciu prezentujemy najmniejszą - 3-drzwiową wersję Harnasia. Dąbrowski zapewnia jednak, że w przygotowaniu są też wersje sedan, kombi i kabriolet.

Harnaś napędzany będzie 4-cylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 1,3 litra, którego produkcją zajmie się fabryka Andoria w Andrychowie. Nie wykorzystany projekt tej jednostki wykupiony został od koncernu Fiata, a służyć miał niegdyś do napędu niewielkiego modelu Lancii z lat 70., który jednak nigdy nie ujrzał światła dziennego. Udoskonaleniem silnika zajęli się specjaliści z Andrychowa. W wersji produkcyjnej znajdzie się też Harnaś wyposażony w fabryczną instalację gazową.

Więcej szczegółów na temat nowego polskiego samochodu pojawi się zapewne na tuż przed salonem w Poznaniu (21-25 maja). Wszystkie informacje będziemy przekazywać na bieżąco.

***

Niestety powyższy tekst był dowcipem prima aprilisowym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Auta | prototyp | Poznań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy