CR-Z jak CRX

Ledwie zdążyliśmy zapowiedzieć nowe małe coupe, które na salonie w Tokio zaprezentuje Honda, a już wiemy, jak to auto będzie wyglądało.

Honda ujawniła właśnie pierwsze informacje na temat pojazdu, który jest duchowym następcą kultowego CRX-a.

Chodzi o prototyp CR-Z. Co ciekawe, japoński producent zdecydowanie odcina się od stwierdzeń, że CR-Z jest następcą CRX-a twierdząc, że nazwa nowego modelu pochodzi od słów "Compact Renaissance Zero"...

Jakby nie było, przeznaczeniem tego auta jest sprawianie przyjemności z jazdy. Stąd ciekawa, sportowa stylistyka i wnętrze utrzymane w klimacie nowych technologii oraz - ponownie - sportu. Nieco gryzie się z tym obrazem hybrydowy napęd (podobny do tego zastosowanego w hondzie civic hybrid), jednak firma gładko z tego wybrnęła tłumacząc, że chodzi o zwiększenie momentu obrotowego.

Prototyp osadzono na dużych, 19-calowych felgach. Z przodu zastosowano oświetlenie wykonane w technologii LED, zaś z tyłu znajdziemy szybę między tylnymi światłami, co ma poprawiać widoczność do tyłu. Ze szkła wykonano również cały dach.

Zjedź na pobocze.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Honda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama