Citroen metropolis

W dobie kryzysu rynek chiński jawi się producentom samochodów na całym świecie, jako światełko w tunelu. Dynamiczny rozwój gospodarczy i miliony bogacących się ludzi to łakomy kąsek, obok którego nie sposób przejść obojętnie.

Citroen już powodzeniem walczy o portfele Chińczyków (dla francuskiej firmy jest to drugi po rodzimym rynek sprzedaży), kolejną bronią mającą wzmocnić jego pozycję w Państwie Środka jest przygotowany specjalnie z myślą o Chinach prototyp samochodu klasy wyższej o nazwie metropolis.

Za stylizację tej limuzyny odpowiedzialna jest grupa projektantów, która od 2008 mieszkała i pracowała w Szanghaju. Wszystko po to, by jak najlepiej trafić w chińskie gusta.

Metropolis jest sedanem, co w Chinach jest praktycznie wymogiem, o wymiarach 5,30x2,00x1,40 m. Mimo nastawienia na specyficznego klienta, w nadwoziu odnajdziemy nawiązania do słynnych modeli z historii francuskiej firmy (trójkątną tylną boczną szybę, nawiązującą do DS, czy wklęsłą szybę tylną znaną z CX i C6).

Reklama

Z kolei luksusowe wnętrze było inspirowane m.in. chińskimi wachlarzami. O komfort pasażerów dba tradycyjne dla Citroena, hydropneumatyczne zawieszenie.

Citroena metropolis wyposażono w napęd hybrydowy. Podstawę stanowi dwulitrowa jednostka V6 o mocy 272 KM i momencie 375 Nm, która wspomagany jest przez silnik elektryczny o mocy maksymalnej 95 KM. Samochód może poruszać się w kilku trybach - wyłącznie elektrycznym, wyłącznie spalinowym (stała prędkość jazdy) oraz hybrydowo. Podczas szybkiego przyspieszania chwilowa całkowita moc obu silników (w trybie overboost) wynosi 460 KM, a moment 430 KM. Oba silniki pracują również, gdy potrzebny jest napęd wszystkich kół.

Citroen metropolis będzie eksponowany w pawilonie francuskim podczas Światowej Wystawy w Szanghaju od 1 maja do 31 października 2010 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Citroen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy