Za piwo zabiorą samochód

Projekt nowelizacji kodeksu karnego, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości jest już gotowy.

Rządowe propozycje - zgodnie z przedwyborczymi zapowiedziami - zaostrzyły kary za większość przestępstw, w tym także te, które można popełnić za kierownicą.

Jeśli zmiany do kodeksu karnego wejdą w zaproponowanym przez rząd kształcie, to za usiłowanie wprowadzenia auta do garażu na własnym podwórku po wypiciu dużego piwa, będzie można stracić pojazd i zobaczyć swoje zdjęcie na "tablicy hańby" pijanych kierowców.

Do tego pijani kierowcy mają na długie lata trafiać za kratki, a ich samochody będą konfiskowane na rzecz państwa. W ten sposób rocznie policja chce "zabrać" 150 tys. samochodów.

Reklama

Ponadto:

Porównanie: Skoda Fabia/Opel Corsa/Toyota Yaris

Liderzy zawodów w mieście

Skoda Fabia i Toyota Yaris to dobrze zadomowieni liderzy rynku nowych aut. Opel Corsa tylko o 2 punkty przegrał (z Fordem S-Max) walkę o tytuł Samochodu Roku 2007. W naszym porównaniu ścierają się oceny klientów i ekspertów.

W kwietniu druga generacja miejskiej Skody umacnia się po raz kolejny na pozycji lidera rynku i szybko zdobywa nowych zwolenników. Ale drugi w zestawieniu nowy Yaris przyciąga ich jeszcze szybciej (wzrost aż o blisko 60% w porównaniu z ub. r.). Kolejne wcielenie Corsy ma ambicje podnieść wizerunek marki w tym segmencie na wyższy poziom. Kto okaże się najbardziej przekonujący? Auta miejskie to trudny segment, bowiem klienci zwykle traktują je jak pojazdy rodzinne. Muszą więc sprostać wielorakim wymaganiom i zapewnić poczucie satysfakcji z każdej wydanej złotówki.

Sukces w segmencie miejskich aut na naszym rynku ma niemal decydujące znaczenie dla pozycji marki. Wie to Skoda, która dzięki Fabii ma ugruntowaną pozycję lidera. Także Toyota ma Yarisowi wiele do zawdzięczenia. Obie firmy oczekują po nowych generacjach swoich miejskich aut, że potwierdzą pozycję zdobytą przez poprzedników. Dla Opla nowe wcielenie Corsy to szansa na podniesienie prestiżu marki, bowiem auto jest nie tylko lepiej wykonane, ale przede wszystkim o wiele ciekawsze stylizacyjnie: dynamiczne, muskularne, świeże.

W teście "Motoru" o palmę pierwszeństwa walczą samochody wyposażone w modne ostatnio silniki wysokoprężne. Niestety, za ich cenę można już kupić samochód wyższej klasy. Sprawdzamy, czy warte są takich sum, i które z nich ma największą szansę na objęcie pozycji lidera.

tygodnik "Motor"
Dowiedz się więcej na temat: sprawiedliwość | Skoda | piwo | Ministerstwo Sprawiedliwości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy