Z radarem i kamerą...

We wrześniu Audi wprowadzi do sprzedaży odświeżony model A8. Ma on charakteryzować się lepszym czuciem drogi, wysokim komfortem oraz subtelnymi zmianami stylistycznymi.

Po raz pierwszy w A8 pojawi się silnik benzynowy 2.8 FSI. Ta jednostka z bezpośrednim wtryskiem paliwa dysponuje mocą 210 KM i momentem 280 Nm (między 3000 i 5000 obr/min). W połączeniu z lekką, aluminiową karoserią, dzięki której masa całego pojazdu została ograniczona do 1690 kg, zapewnia on przyzwoite osiągi: przyspieszenie do 100 km/h trwa tylko 8 sekund, zaś prędkość maksymalna wynosi 238 km/h. Niska masa przekłada się również na zużycie paliwa, które średnio wynosi 8,3 l/100 km.

Nowe audi ma dawać jeszcze lepsze czucie drogi - głównie dzięki zastosowaniu wspomagania o zmiennej sile oraz układu kierowniczego o zmiennym przełożeniu. W stosunku do obecnego modelu zmodyfikowano również nastawy zawieszenia.

A8 posiada bogate wyposażenie, które obejmuje m.in... radar. Monitoruje on przestrzeń wokół pojazdu ostrzegając stosownymi diodami, zlokalizowanymi przy lusterkach wstecznych o obecności innych pojazdów w tzw. "martwej strefie". Jeśli kierowca zignoruje takie ostrzeżenie i zacznie zmieniać pas, światło zwiększy swoje natężenie i zacznie migać. Firma zapewnia, że ponieważ oko ludzkie jest bardzo wyczulone na zmianę kontrastu w bocznych strefach pola widzenia, kierowca nie będzie mógł przeoczyć takiego alarmu.

Reklama

Nowe audi będzie też sprawdzało, czy kierowca czasem nie usnął i w sposób niezamierzony nie opuszcza swojego pasa. Ponad wewnętrznym lusterkiem wstecznym zlokalizowano kamerę, która obserwuje drogę przed autem. Komputer lokalizuje na obrazie linie i jeśli samochód bez sygnalizacji zbliży się do krawędzi pasa uruchamiane jest ostrzeżenie polegające na... wprowadzeniu kierownicy w drgania, niczym po najechaniu na światełka odblaskowe zatopione w namalowanych na jezdni liniach.

Audi A8 to ważny samochód dla koncernu z Ingolstadt. Obecna generacja tego auta sprzedała się już w liczbie ponad 100 tysięcy sztuk, wliczając w to najdroższe i najszybsze wersje W12 i S8, co oznacza postęp w stosunku do A8 poprzedniej generacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Alex Minsky | kierowca | Audi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy