Powrót legendy. Taki jest nowy dodge viper!

Na ten dzień fani amerykańskiej motoryzacji czekali z niecierpliwością. Po dwóch latach od zakończenia produkcji vipera, należąca do Chryslera marka SRT zaprezentowała w końcu jego następcę.

Na kolejną generację amerykańskiej legendy warto było czekać. Zaprojektowane od podstaw auto bez kompleksów stawać może w szranki z pojazdami tak renomowanych marek, jak Lamborghini czy Ferrari.

Nadwozie nowego vipera wykonane zostało z aluminium i włókien węglowych. Do budowy przestrzennej ramy nośnej użyto wysokowytrzymałej stali i stopów magnezu. Gotowy do jazdy pojazd waży 1 521 kg, czyli o 45 kg mniej niż stary viper. Inżynierowie SRT podkreślają, że w stosunku do poprzednika sztywność skrętna karoserii poprawiła się aż o 50 proc!

W liniach nadwozia dostrzeżemy geny poprzedniej generacji, w kształcie tylnej części doszukać się można również zapożyczeń z maserati gran turismo. W porównaniu do ikony włoskiego stylu nowy viper jest jednak zdecydowanie bardziej zadziorny - na tylnej klapie zamontowano duży spoiler, tylne reflektory wykonane zostały w technologii LED. Diody znajdziemy również w przednich lampach (biksenonowe), które wyposażone zostały w światła do jazdy dziennej.

Reklama

Narzekać nie można również na projekt wnętrza. Standardem są m.in.: skórzana tapicerka, sportowe fotele Sabelt i wyposażony w dotykowy wyświetlacz o przekątnej 8,4 cala system multimedialny sygnowany logiem Harman Kardon.

To co najlepsze znajduje się jednak pod maską. Do napędu nowego vipera zaprzęgnięto 8,4 litrowe, atmosferyczne V10. Uzbrojony w kute tłoki, aluminiowe koło zamachowe, kompozytowy dolot i chłodzone sodem zawory wylotowe motor dysponuje mocą ok. 640 KM i rozwija maksymalny moment obrotowy 814 Nm. To 40 KM i 51 Nm więcej, niż oferowała jednostka napędowa poprzedniego vipera.

Jak przystało na samochód sportowy, napęd przekazywany będzie wyłącznie na tylne koła za pośrednictwem sześciostopniowej, ręcznej skrzyni biegów. Za zatrzymanie auta odpowiadają czterotłoczkowe, aluminiowe zaciski Brembo i cztery wentylowane tarcze w rozmiarze 355/32 mm.

Niestety producent nie zdecydował się na podanie osiągów auta, trudno jednak przypuszczać, by nowa generacja była wolniejsza niż poprzedni viper. Auto najprawdopodobniej pojawi się w ofercie nowej "wyczynowej marki" Chryslera - SRT - z początkiem przyszłego roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy