Nowy Volkswagen Atlas

Volkswagen robi wszystko, by zażegnać wizerunkowy kryzys na amerykańskim rynku. Do salonów w USA trafić ma wkrótce nowy crossover stworzony specjalnie z myślą o lokalnych nabywcach.

Atlas - bo tak właśnie nazywa się nowy model - powstał w oparciu o modułową platformę MQB. Samochód mierzy 5037 mm długości, 1979 mm szerokości i 1754 mm wysokości. Oznacza to, że Atlas jest obecnie największym z Volkswagenów oferowanych za oceanem. Wszystko wskazuje na to, że - z konstrukcyjnego punktu widzenia - samochód ma wiele wspólnego z nową Skodą Kodiaq.

We wnętrzu przewidziano miejsce dla siedmiu pasażerów. Auto wabić ma amerykańskich nabywców bogatą listą wyposażenia obejmującą m.in. szereg usług "on line" (system Car-Net z aplikacjami App-Connect). Na liście opcji znajdziemy chociażby rozbudowane nagłośnienie sygnowane przez firmę Fender obejmujące 12-kanałowy wzmacniacz o mocy 480 watów i dwanaście głośników.

Reklama

W palecie jednostek napędowych nie ma ani jednego silnika wysokoprężnego... Podstawowym źródłem napędu jest czterocylindrowy, benzynowy 2,0 l TSI o mocy 238 KM. Standardem jest ośmiostopniowa, automatyczna skrzynia biegów. W ofercie pojawi się też 3,6-litrowy motory VR6 rozwijający 280 KM. Podstawowe modele napędzane będą na przednią oś. Napęd 4x4 4Motion oferowany będzie jedynie z silnikiem sześciocylindrowym.

Volkswagen Atlas produkowany będzie w fabryce Volkswagena w stanie Tennessee w miejscowości Chattanooga. Pierwsze egzemplarze trafią do amerykańskich klientów wiosną przyszłego roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy