Mustang 40 lat później

W 1968 roku na ekrany kin trafił amerykański film pt. "Bullit".

Przeszedł on do historii kina głównie ze względu na rewolucyjną, 10-minutową scenę pościgu samochodowego. Główny bohater, którego grał Steve McQueen prowadził legendarnego amerykańskiego forda mustanga goniąc przestępcę uciekającego dodgem chargerem.

40 lat po tym wydarzeniu Ford powraca do "Bullita". Amerykanie zaprezentowali właśnie specjalną, limitowaną edycję nowego mustanga o nazwie bullit, która trafi na rynek 40 lat po filmie, a więc w przyszłym roku.

Mustang bullit, którego zaprezentowano - podobnie jak filmowe auto sprzed 40 lat - w zielonym kolorze, przeszedł specjalną kurację w dziale sportu Forda.

Samochód otrzymał zmodyfikowane zawieszenie, hamulce, nowe, 18-calowe koła oraz grill. Z kolei 4.6-litrowa jednostka V8 została wzmocniona i dysponuje mocą 315 KM.

Ford przewiduje wyprodukowanie 7700 mustangów w wersji bullit. Klienci będą mieli do wyboru tradycyjny kolor zielony lub czarny. 7000 aut trafi na rynek amerykański, reszta zostanie sprzedana w Kanadzie. Cena w USA wyniesie 31 tysięcy dolarów.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mustang
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy