Kolejny nowy Fiat 500. Tym razem nie dla nas

W Los Angeles rozpoczyna się jeden z największych za Oceanem salonów motoryzacyjnych. Wśród gwiazd amerykańskiej motoryzacji nie zabraknie też przedstawicieli Starego Kontynentu.

Jednym z nich jest w pełni elektryczny Fiat 500 przygotowany z myślą o klientach z Kalifornii.

Samochód otrzymał specjalny pakiet aerodynamiczny, a we wnętrzu - w miejscu lewarka zmiany biegów - znalazł się panel przycisków służących do obsługi automatycznej przekładni. Fiat 500e - bo tak właśnie brzmi oficjalna nazwa auta - napędzany jest elektrycznym motorem trakcyjnym o mocy 111 KM.

Napięcie robocze - 240 V - dostarczane jest z chłodzonych cieczą, litowo-jonowych akumulatorów o pojemności 24 kWh. Zasięg auta waha się 80 a 100 mil w zależności od warunków ruchu. Dzięki zastosowaniu specjalnej przystawki pełne ładowanie baterii akumulatorów trwa mniej niż 4 h.

Reklama

Szef marki Fiat - Oliver Francois - poinformował, że auto nie będzie dostępne u europejskich dealerów włoskiej marki. Samochód pojawić ma się u kalifornijskich przedstawicieli Fiata w drugim kwartale przyszłego roku. Cena wahać się będzie w okolicach 35 tys. dolarów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fiata
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama