Kia Sorento 2015. Będzie szlagier?

Po raz pierwszy świat poznał ten pojazd 29 sierpnia ubiegłego roku. Wtedy to Kia opublikowało zdjęcia Sorento nowej generacji. Po kilku miesiącach przychodzi nam poznać nowość koreańskiego koncernu na drogach w okolicach Barcelony. Nim szerzej opiszemy to auto i podzielimy się z wami wrażeniami z jazdy przypomnijmy parę faktów.

Nowe Sorento jest wyraźnie większe, od dotychczasowego modelu: ma 4,78 m długości czyli o 9,5 cm więcej, 1,89 m szerokości (o symboliczne 0,5 cm więcej) i 1,69 m wysokości. Podobnie jak długość, znacząco, bo o 8 cm wzrósł rozstaw osi (wynosi 278 cm).

Większy rozstaw osi zwykle oznacza większe wnętrze. Dokładnie tak jest w przypadku Sorento, długość przestrzeni pasażerskiej wzrosła o 9 cm. Większy jest również bagażnik, którego pojemność (gdy samochód jest w konfiguracji pięcioosobowej) wynosi 605 litrów. Obecna generacja może przewozić tylko 515 l bagażu.

Reklama

We wnętrzu nowej Kii Sorento znajdziemy duży dotykowy ekran, który stanowi serce systemu HMI (Human-Machine Interface). Na ekranie znajdziemy wskazania nawigacji, a także obraz z opcjonalnych czterech kamer systemy Around View Monitor, który obserwuje przestrzeń wokół samochodu ułatwiając manewrowanie.

Samochód może być również wyposażony w system automatycznego otwierania bagażnika po zbliżeniu się do niego z kluczykiem. Nowa Kia Sorento napędzana jest silnikiem 2.2 CRDi lub  2.4 GDI.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy