Japoński maluch bis

Wiele wskazuje na to, że panującemu dotychczas niepodzielnie na ulicach wielkich europejskich aglomeracji smartowi wkrótce wyrośnie groźny konkurent.

Mitsubishi rozważa właśnie wprowadzenie na rynki starego kontynentu produkowanego w Japonii od przeszło roku modelu "i". Oficjalnie wciąż nie wiadomo jeszcze czy firma zdecyduje się na wprowadzenie do swojej europejskiej oferty tego mikrusa, wszystko wskazuje jednak na to, że pierwsze 300 egzemplarzy już niedługo zostanie zaokrętowanych na statku płynącym do Wielkiej Brytanii...

Prototyp samochodu zaprezentowano po raz pierwszy w 2003 roku na salonie samochodowym we Frankfurcie. Auto trafiło do produkcji w 2006 roku, całkiem niedawno w Japonii okrzyknięto go samochodem roku 2007.

Reklama

Mierzące 3395 mm autko napędzane jest trzycylindrowym benzynowym silnikiem o pojemności 659 cm, który dzięki zastosowaniu turbosprężarki i systemu zmiennych faz rozrządu MIVEC uzyskuje aż 64 KM mocy. Co ciekawe silnik umieszczony został przed tylną osią, a dostępu do niego broni, podobnie jak miało to miejsce np. w fiacie 126p bis, unoszona ku górze klapa (znajdująca się pod tylną kanapą). Podobieństwo z rodzimą konstrukcją na tym się jednak nie kończy. By oszczędzić miejsce, za pośrednictwem czterobiegowej automatycznej skrzyni, silnik przekazuje moc na oś tylną.

Jak na pojazd typowo miejski osiągi są bardzo satysfakcjonujące. Do prędkości 80 km/h małe mitsubishi rozpędza się w 11,2 s. a jego prędkość maksymalna oscyluje w granicach 145 km/h. Wg producenta średnie zużycie paliwa nie powinno przekraczać 4,5 l//100 km.

Samochód może okazać się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Wysokie nadwozie (1600 mm) szerokości 1475 mm zapewnia dobre warunki podróżowania czterem osobom. Ilością miejsca samochód nie ustępuje produkowanym jeszcze kilka lat temu kompaktom. Dużą zaletą jest cztero-drzwiowa karoseria wykonana z aluminium.

Zjedź na pobocze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mitsubishi | maluch
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy