Gen-2 za czołgi?

Samochody malezyjskiej firmy Proton nie są praktycznie znane w Europie. Ale w najbliższym czasie może się to zmienić.

Oto angielskie biuro konstrukcyjne Lotus Design Studio zaprojektowało dla Protona bardzo ładny samochód o nazwie Gen-2, który trafi już niebawem do sprzedaży. Malezyjczycy, dla których jest to pierwszy „samodzielny” pojazd (wcześniej protony były oparte na licencji Mitsubishi) mają zamiar „genem” zawojować także Stary Kontynent. Czy także Polskę?

Parę lat temu w naszym kraju było głośno na temat Protonów. Był bowiem pomysł, aby za produkowane w Polsce czołgi, które trafiać miały do malezyjskiej armii nasz kraj otrzymywał m.in. protony właśnie. Pomysł upadł, przynajmniej w jego „samochodowej” części ale kto wie, czy wróci na nowo.

Proton Ge-2 to pojazd o sportowej sylwetce (o 4310 mm. długości, 1725 mm. szerokości i 1435 mm. wysokosci) wyposażony w silnik typu Camparo. To nowoczesna jednostka DOHC o pojemności 1600 ccm. generująca moc 110 koni mechanicznych. Już w wersji podstawowej (będą 3 poziomy) nowy Proton wyposażony będzie m.in. w system ABS z EBD (Electronic Brake Force Distribution).

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gen | czołgi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy