Ferrari FXX K evo. Jeszcze bardziej ekstremalne FXX K

Ferrari zaprezentowało swój najnowszy oręż stworzony z myślą o torowych potyczkach - model FXX K Evo. Specjalny pakiet zaprojektowano z myślą o istniejących już Ferrari FXX K. Włosi zapowiadają jednak zbudowanie "kilku" zupełnie nowych egzemplarzy.

Program tworzenia torowych odmian (bez homologacji drogowej) topowych modeli wystartował w 2005 roku. W ten sposób powstały np. Ferrari FXX (torowa wersja Enzo) czy 599 XX (599 GTB Fiorano, a także FXX K (LaFerrari, powstało 40 sztuk FXX K).

Nowy pakiet ospojlerowania to wynik rocznych prac i licznych testów w tunelu aerodynamicznym. Celem było uzyskanie siły docisku na poziomie pojazdów rywalizujących w seriach GT3 i GTE.

Głównym elementem nowego pakietu jest ogromne tylne skrzydło wspierane przez trzy pionowe płetwy. W stosunku do Ferrari FXX K siła docisku wzrosła o 23 proc., Zdaniem inżynierów włoskiej marki przy prędkości 200 km/h, pakiet spojlerów generuje 640 kg docisku. Przy prędkości maksymalnej to już ponad 830 kg!

Reklama

Producent nie chwali się masą pojazdu, ale zaznacza, że auto jest lżejsze niż "standardowe" Ferrari FXX K. Włosi podają natomiast rozkład mas to 41:59 z przewagą osi tylnej.

We wnętrzu zastosowano nową, czerpiącą ze świata Formuły 1, kierownicę z łopatkami i przyciskami służącymi do obsługi systemu KERS. Zastosowano również większe ekrany ciekłokrystaliczne informujące o statusie poszczególnych systemów pojazdu.

Źródłem napędu pozostała jednostka V12 o pojemności 6,3 l wspierana przez system HY-KERS. W sumie kierowca ma do dyspozycji 1050 KM i ponad 900 Nm. Sam silnik benzynowy generuje 860 KM (przy 9200 obr./min) i maksymalny moment obrotowy 750 Nm (6500 obr./min). W układzie przeniesienia napędu pracuje siedmiostopniowa, dwusprzęgłowa skrzynia biegów. Auto otrzymało też układ hamulcowy z ceramicznymi tarczami konstrukcji Brembo.

Szczęśliwcy, którzy mogą pozwolić sobie na przebudowę własnego Ferrari FXX K do standardu Evo, będą mogli sprawdzić możliwości swoich bolidów w ramach cyklu wyścigowego "XX Programme". W sezonie 2018/2019 zaplanowano dziewięć wyścigowych weekendów na różnych torach całego świata.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy