Colt z dużym pyskiem

Mitsubishi zaprezentowało w Paryżu colta po liftingu.

Największa zmiana dotyczy przedniej części nadwozia. Nowy grill został niemal żywcem przeniesiony z lancera, co chyba nie było zbyt szczęśliwym pomysłem. Tak małe auto z dużą osłoną chłodnicy wygląda nieco karykaturalnie.

Ponadto zredukowano różnice między wersjami trzy- i pięciodrzwiową.

W Paryżu pokazano również sportową wersję colta nazwaną ralliart. Poprzednia generacja tego auta w Polsce oznaczana była jako CZT. Samochód ten jest napędzany doładowanym silnikiem benzynowym o pojemności 1.5 l i mocy 150 KM.

Nie mogło również zabraknąć wersji ekologicznej, która nosi nazwę Clear Tec. Samochód ten m.in. posiada system automatycznego gaszenia silnika oraz układ odzyskiwania energii podczas hamowania.

Nowy colt, poza wersją ralliart, będzie napędzany jednym z silników benzynowych o pojemności 1.1, 1.3 lub 1.5 i mocach odpowiednio 75, 95 i 109 KM. Co ciekawe, Mitsubishi zdecydowało się zrezygnować z silników diesla, motywując tę decyzję wysokimi cenami oleju napędowego oraz niewielkim popytem na colta poprzedniej generacji z silnikiem wysokoprężnym.

Reklama

Nowy colt trafi do salonów jeszcze w tym roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mitsubishi | colt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy