Chevrolet captiva po liftingu

Mocną reprezentację szykuje na salon samochodowy w Paryżu marka Chevrolet.

Oprócz modelu cruze z pięciodrzwiowym nadwoziem typu hatchback i aveo nowej generacji, na stoisku Chevroleta oglądać będzie można również nowego mpv o nazwie orlando oraz gruntownie odmłodzoną captivę. Ta ostatnia cieszy się w Polsce stosunkowo dużym powodzeniem, więc wprowadzone zmiany powinny zainteresować nabywców.

W przypadku captivy mówić można raczej o restylingu niż nowej generacji, ale zmiany w wyglądzie auta są duże. Samochód otrzymał przede wszystkim zupełnie nowy przód, który nawiązywać ma do młodszych pojazdów Chevroleta. Osłona chłodnicy przypomina teraz nowego aveo, nowe są również zderzaki i reflektory.

Reklama

Producent obiecuje, że głębokiej modernizacji poddano również wnętrze (odnajdziemy w nim m.in. jasnoniebieskie oświetlenie konturowe), chociaż by się o tym przekonać, będziemy musieli poczekać do rozpoczęcia Mondial de l'Automile.

W ofercie pojawią się nowe benzynowe jednostki napędowe o pojemnościach 2,4 i 3,0 l. Pierwsza, czterocylindrowa rozwija 171 KM, druga - zbudowana w układzie V6 - dysponuje mocą 258 KM. Ten ostatni silnik wyposażony jest we wtrysk bezpośredni i zmienne fazy rozrządu.

Oprócz nowych silników benzynowych, klienci będą się też mogli zdecydować na jednostki wysokoprężne. 2,2-litrowy, czterocylindrowy silnik o zapłonie samoczynnym dostępny będzie w dwóch wariantach mocy: 163 KM oraz 184 KM.

Wszystkie wersje silnikowe dostępne będą z napędem na przednią lub na obie osie.

Standardowym wyposażeniem auta mają być przednie, boczne oraz kurtynowe poduszki powietrzne, system kontroli trakcji TCS, system stabilizacji toru jazdy ESC oraz system wspomagania nagłego hamowania BAS. Każda wersja wyposażona zostanie również w asystenta ruszania na wzniesieniu.

Nowa captiva trafi do salonów wiosną przyszłego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chevrolet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy