Całkiem nowy Bentley Continental GT

Bentley zaprezentował właśnie nową generację swojego flagowego coupe - modelu Continental GT. Co zmieniło się w brytyjskim gran tourismo?

"Nakreślony, zaprojektowany i wykonany ręcznie w Wielkiej Brytanii". Z takim hasłem Bentley prezentuje nową, trzecią już, generacje Continentala GT. Właścicieli wiekowych Jaguarów i Roverów spieszymy jednak uspokoić - nie jest to do końca prawda...

W kształtach karoserii dostrzec można liczne nawiązania do zaprezentowanego w 2015 roku w Genewie koncepcyjnego Bentleya EXP 10 Speed 6. Profil auta jest dłuższy i niższy niż w poprzedniku. W dużej mierze jest to zasługa przesuniętych o 135 mm w przód kół przedniej osi. Poszycie karoserii wykonano z formowanego na gorąco (w temperaturze 500 stopni Celsjusza) aluminium. Dzięki temu auto jest aż o 80 kg lżejsze niż poprzednik.

Reklama

Cechą szczególną są wykonane w technice LED-Matrix okrągłe reflektory główne. Ciekawy zabieg stylistyczny zastosowano też w przypadku tylnych świateł, których kształty nawiązują do końcówek układu wydechowego. Standardowo Bentley Continental GT porusza się na 21-calowych obręczach ze stopów lekkich (opcjonalnie 22-calowe). Klienci mają do wyboru 17 kolorów nadwozia.

Zgodnie z tradycją w kabinie królują pikowana skóra i polerowane na wysoki połysk drewno. Do wykończenia każdego egzemplarza używane jest aż 10 m kwadratowych najwyższej jakości fornirów. Ręczna obróbka drewnianych dekoracji zajmuje 9 godzin. Standard obejmuje m.in. regulowane w 20 kierunkach fotele czy ukryty za drewnianą maskownicą 12,3 calowy, dotykowy ekran systemu info-rozrywki. Nowy model oferuje m.in. trzy systemy nagłośnienia wnętrza. Podstawowe - sygnowane przez Bang&Olufsen - mają 10 lub 16 głośników i moc między 650 a 1500 W. Dla największych melomanów dźwięku przewidziano nagłośnienie Naim z 18 głośnikami i przetwornikami basowymi wbudowanymi w przednie fotele.

Pod długą maską nowego Bentleya GT pracuje "zaprojektowany i zbudowany ręcznie w Crewe" silnik W12 TSI o pojemności 6,0 l. Zdaniem producenta to obecnie "najbardziej zaawansowana 12-cylindrowa jednostka na świecie". Motor generuje moc 635 KM i maksymalny moment obrotowy 900 Nm. W układzie przeniesienia napędu pracuje ośmiostopniowa przekładnia dwusprzęgłowa.

Moc przenoszona jest cztery koła w stosunku - maksymalnie - 40:60 z przewagą osi tylnej. Za rozdział mocy odpowiada elektronika. W normalnych warunkach drogowych, by zmniejszyć zużycie paliwa, całość momentu obrotowego przekazywana jest na tylne koła. Dzięki temu oraz zastosowaniu nowej generacji systemu bezpośredniego wtrysku średnie zużycie paliwa - przynajmniej w warunkach pomiarowych - wynosi 12,2 l/100 km. Nowy Bentley Continental GT przyspiesza do 100 km/h w 3,7 s i osiąga prędkość maksymalną 333 km/h.

Standardem jest m.in. nowe, pneumatyczne zawieszenie z trzykomorowymi miechami powietrznymi i - zaczerpnięta z nowych Audi - pracująca w standardzie napięciowym 48 voltów  instalacja elektryczna.

Nowego Bentleya Continentala GT będzie można zobaczyć na zbliżającym się salonie motoryzacyjnym we Frankfurcie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy