BMW serii 4 debiutuje z ogromnym grillem

Można wiele powiedzieć na temat nowej generacji serii 4, która została zaprezentowana, póki co tylko w nadwoziu coupe. Ale uwaga wszystkich zwrócona jest na przód tego samochodu.

Nie sposób tu mówić o zaskoczeniu. Ogromne pionowe nerki widzieliśmy już w zaprezentowanym rok temu koncepcie, zapowiadającym nową serię 4, a BMW w żaden sposób sugerowało, że to tylko ciekawostka stylistyczna, która nie wejdzie do produkcji. Otóż weszła i cóż... niech efekt końcowy każdy sam oceni. Przeciwnicy takiego rozwiązania mogą pocieszać się faktem, że sporą część "nerek" zakrywa tablica rejestracyjna, przez co wydają się mniejsze, niż są w rzeczywistości.

Zostawiając już kwestię grilla, pozostała część rozwiązań stylistycznych kontynuuje to, co znamy z innych nowych modeli BMW. Auto nie jest aż tak eleganckie i majestatyczne, jak seria 8 (efekt mniejszych wymiarów), ale można tu znaleźć pewne nawiązania do tego modelu. W porównaniu do serii 3, na której "czwórka" oczywiście bazuje, auto jest o 56 mm dłuższe, 25 mm szersze oraz 56 mm niższe. Ma także szerszy rozstaw tylnych kół o 23 mm.

Reklama

Żadnych niespodzianek nie znajdziemy we wnętrzu, które zostało w całości "przeszczepione" z serii 3. Niewielkie różnice pojawiły się jedynie w wyposażeniu - seria 4 otrzyma więcej tapicerek oraz elementów wykończenia do wyboru, a standardowo montowane są w niej nowe, sportowe siedzenia.

Do napędu nowej "czwórki" posłużą jednostki z gamy serii 3, choć najpewniej nigdy nie trafią do niej bazowe odmiany. Na pierwszych zdjęciach tego modelu możemy zobaczyć topową (póki co) odmianę M440i, której 3-litrowy silnik generuje 374 KM (plus 11 KM z układu miękkiej hybrydy), który pozwala na sprint do 100 km/h w 4,7 s. Napęd xDrive oraz 8-biegowy automat w standardzie.

Alternatywnie dostępne będą 4-cylindrowe wersje 430i (258 KM) oraz 420i (184 KM). Diesle natomiast to 420d (190 KM) oraz 6-cylindrowe 430d (286 KM) i M440d (340 KM).

Nowe BMW serii 4 coupe zadebiutuje na rynku w październiku tego roku. W przygotowaniu jest też wersja cabrio (tym razem z miękkim dachem) oraz czterodrzwiowe Gran Coupe.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama