Volkswagen up! GTI potwierdzony

Najmniejszy hot hatch Volkswagena to póki co prototyp, ale jego produkcja jest już pewna.

Małe i lekkie nadwozie, (umiarkowanie) mocny silnik i sporo frajdy z jazdy, ale bez poświęcania praktyczności. Coś wam to przypomina? Dokładnie według tej receptury powstał pierwszy Volkswagen Golf GTI. Dzisiaj ten samochód wcale nie jest mały, ani lekki, a silniki ma naprawdę mocne. Niemiecki producent uznał więc, że czas na powrót do korzeni i zaprezentował "duchowego spadkobiercę" pierwszego GTI.

Tak zrodził się pomysł powstania up!'a GTI. Ważący 997 kg samochód napędzany silnikiem 1.0 TSI o mocy 115 KM jest zauważalnie cięższy i nieznacznie mocniejszy od swojego protoplasty (810 kg i 110 KM), ale przy tym nieco szybszy. Sprint do 100 km/h zajmuje mu 8,8 s, a prędkość maksymalna to 197 km/h (wobec 9 s i 182 km/h).

Reklama

Volkswagen nie zapomniał oczywiście o sportowym zawieszeniu (obniżone o 15 mm), a także odpowiednich zmianach stylistycznych. Samochód wyróżnia się zmienionym zderzakiem z lakierowaną na czarno listwą, a czarne są także lusterka oraz pasy po bokach nadwozia. Grill natomiast otrzymał czerwony akcent, nawiązujący do Golfa GTI.

We wnętrzu znajdziemy kolejne "cytaty" - kraciastą tapicerkę i dźwignię zmiany biegów przypominającą piłkę do gry w golfa. Volkswagen up! GTI to póki co prototyp, który zobaczymy na imprezie nad austriackim jeziorem Worthersee. Produkcyjna wersja ma się pojawić w przyszłym roku.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy