Volkswagen T-Roc - nowy gracz w segmencie SUVów

Volkswagen planuje już za kilka lat mieć w ofercie aż 19 SUVów i crossoverów! Rozszerzanie gamy już się rozpoczęło i niedługo w salonach niemieckiej marki zobaczymy zupełnie nowy model - T-Roc.

Nowy Volkswagen T-Roc jest samochodem nieco zawieszonym między klasami. Musiał być zauważalnie mniejszy od Tiguana, ale także odpowiednio większy od kolejnej nowości - miejskiego T-Crossa, który niedługo będzie miał swoją premierę. Mierząc 4234 mm długości jest trochę za mały, jak na kompaktowego SUVa, ale dość duży, jak na miejskiego.

Pod względem technicznym bliżej mu do tego pierwszego segmentu - powstał na platformie MQB, a pod jego maską znajdziemy mocne silniki. Do wyboru będą 1.0 TSI (115 KM), 1.5 TSI (150 KM) oraz 2.0 TSI (190 KM), a także diesle 1.6 TDI (115 KM) oraz 2.0 TDI (150 i 190 KM). Poza bazowymi, wszystkie możemy łączyć z napędem na wszystkie koła i skrzynią DSG (topowe seryjnie).

Reklama

T-Roc to samochód o charakterze "lifestylowym", co widać choćby po mocno pochylonej klapie bagażnika, nadającej autu dynamizmu, ale także po dostępnych wariantach kolorystycznych. Auto będzie można zamówić z dachem lakierowanym na czarno, szaro, biało lub czerwono. Z kolei we wnętrzu znajdziemy 6 wariantów kolorystycznych (tapicerki i listwy ozdobne). Nie znaczy to jednak, że auto nie ma ambicji offroadowych - w odmianach z napędem 4MOTION znajdziemy pokrętło, zapożyczone z Tiguana, pozwalające na dostosowanie auta do jazdy poza asfaltowymi drogami.

Pomimo niewielkich rozmiarów T-Roc jest samochodem całkiem przestronnym - swobodnie pomieści czterech dorosłych podróżnych (piątej osobie przeszkadzać będzie wysoki tunel środkowy), a jego bagażnika ma 445 l pojemności. Deska rozdzielcza nie zaskakuje w żadnym stopniu - poza kolorowymi wstawkami znajdziemy tu dobrze znany panel klimatyzacji, system multimedialny (6,5 lub 8 cali) oraz nowe (opcjonalne) wirtualne zegary, które niedawno zadebiutowały w Polo.

Zaskoczenia nie ma także, kiedy spojrzy się na listę opcji - znajdziemy tam między innymi adaptacyjne zawieszenie DCC, w pełni LEDowe oświetlenie, nagłośnienie Beats Audio (300 W) oraz zestaw asystentów kierowcy, które pozwalają na częściowo autonomiczną jazdę w korku.

Nowy Volkswagen T-Roc pojawi się w polskich salonach w grudniu, a jego ceny poznamy już we wrześniu. Producent wstępnie podaje, że cennik zacznie się od około 20 tys. euro.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama