Volkswagen e-Crafter - elektryczny dostawczak

Elektryfikacja coraz śmielej wkracza również do świata pojazdów użytkowych. Na trwającej właśnie wystawie branży transportowej IAA w Hanowerze Volkswagen zaprezentował prototypowy model e-Crafter.

Samochód pojawić ma się w ofercie niemieckiej marki już w przyszłym roku. Pojemność przestrzeni ładunkowej to aż 11,3 m3. Maksymalna ładowność samochody wynosi 1709 kg.

Prowadzenie e-Craftera wymaga prawa jazdy kategorii C. Sam pojazd waży 2541 kg, ale dopuszczalna masa całkowita to aż 4250 kg. Przedstawiciele Volkswagena podkreślają, że elektryczny układ napędowy nie wpłynął na wymiary przestrzeni ładunkowej. Tak samo, jak w standardowym Crafterze maksymalna długość ładowni wynosi 4855 mm, wysokość to 1961 mm.

Samochód napędzany jest elektrycznym silnikiem trakcyjnym o mocy 100 kW. Maksymalny, dostępny od najniższych obrotów, moment obrotowy to 290 Nm. Baterie akumulatorów umieszczono pod podłogą przestrzeni ładunkowej. 26 zestawów po 12 ogniw w każdym zapewnia maksymalną pojemność 46 kWh i napięcie 384 Voltów.

Reklama

Prędkość maksymalna e-Craftera ograniczona została do 80 km/h. Natomiast maksymalny zasięg wynosi 208 km. Całkowite ładowanie akumulatorów, przy wykorzystaniu specjalnej przystawki (43 kW, prąd stały) zajmuje jedynie 45 minut.  W konstrukcji e-Craftera przewidziano zastosowanie akumulatorów jakie pojawią się w przyszłości. Dzięki nim auto będzie mogło uzyskać zasięg nawet 400 km.

Studyjny e-Crafter od wersji z silnikami Diesla różni się specjalnym lakierem metalicznym w kolorze "Reef Blue", którym są pokryte także zderzaki i osłony boków nadwozia oraz niebieską listwą na osłonie chłodnicy. Poza tym poruszającego się bezgłośnie Craftera można poznać z przodu dzięki światłom dziennym LED w formie litery C, która jest charakterystycznym wyróżnikiem elektrycznych samochodów Volkswagena.

W kabinie kierowcy, zamiast obrotomierza znajduje się tzw. "powermeter"; od wnętrz aut z silnikami wysokoprężnymi, kabina e-Craftera różni się też kierownicą pokrytą skórą z niebieskim dekoracyjnym szwem oraz fotelami w kolorze tytanowej czerni, z niebieskimi aplikacjami.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy