Tor Nürburgring na sprzedaż

Po zeszłorocznym bankructwie spółki zarządzającej słynnym torem Nürburgring obiekt czeka na nowego nabywcę.

W lipcu ubiegłego roku zarządzająca torem spółka Nürburgring GmbH ogłosiła bankructwo. Dlaczego? Komisja Europejska sprzeciwiła się wówczas udzieleniu jej pomocy w wysokości 13 milionów euro przez władze kraju związkowego Nadrenia-Palatynat, do którego należy większość udziałów w obiekcie.

Pieniądze były niezbędne do spłaty bieżących zobowiązań. Około 10 lat temu na Nürburgringu postanowiono wybudować centrum rozrywkowe; niestety, inwestycja okazała się zbyt kosztowna, a inwestorzy wycofali z niej swój udział. 

W efekcie zadłużenie obiektu przekroczyło 400 mln euro, podczas gdy jego szacowana wartość - wraz z Północną Pętlą, muzeum i nieczynną kolejką górską - wynosi około 125 milionów euro.

Reklama

Jens Lieser, likwidator zajmujący się sprzedażą Nürburgringu z ramienia lokalnych władz, podkreśla jednak, że słynny tor nie zostanie zamknięty. Nieoficjalnie jego nabyciem częściowo lub w całości zainteresowanych jest od 5 do 10 podmiotów.

Tor Nürburgring ma status jednokierunkowej drogi publicznej i należy do najbardziej wymagających obiektów sportowych na świecie. Nazwany przez kierowcę F1 Jackiego Stewarta "zielonym piekłem", służy dziś do testów aut i opon oraz do rozgrywania wyścigów. Po uiszczeniu opłaty w wysokości kilkudziesięciu złotych może się nim jednak przejechać każdy kierowca - pod warunkiem, że nie odbywa się tam akurat żadna zamknięta impreza.

Nürburgring składa się z dwóch części: Südschleife (Pętla Południowa) o długości 7,747 km oraz Nordschleife (Pętla Północna) o długości 22,810 km. Najczęściej samochody wykorzystują 20,8-kilometrowy odcinek Pętli Północnej. Składa się on z około 154 zakrętów, a różnice wysokości terenu sięgają tam 300 m. 

msob

Mocny występ "911" na Nürburgringu

Lexus LFA przeszedł do historii

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy