Tesla Model Y zaprezentowany

Gama Tesli już niedługo zostanie rozszerzona o SUVa klasy średniej. Auto będzie dostępne w czterech wersjach układu napędowego.

Nowy Model Y powstał na bazie Modelu 3 i wizualnie bardzo ją przypomina. Najłatwiej go rozpoznać po zauważalnie wyższym nadwoziu, chociaż nie jest to typowy SUV, a raczej crossover o bardzo dynamicznej linii nadwozia.

Z kolei wnętrze z wielkim, 15-calowym ekranem jest już identyczne z "trójką". Obsługa wszystkich funkcji samochodu i wszystkie potrzebne informacje pojawiają  się na tym wyświetlaczu, co wielokrotnie było krytykowane przez kierowców. Co ciekawe, Model Y to auto bardzo rodzinne, ponieważ może mieć trzy rzędy siedzeń.

Reklama

Producent zdradził tylko część informacji na temat swojego nowego modelu. Wiemy, że bazowa odmiana będzie przyspieszała do 96 km/h w 5,9 s i zapewni zasięg rzędu 370 km, a jej cena wyniesie 39 tys. dolarów. Mocniejsza wersja Long Range pozwoli na przejechanie do 482 km i rozpędzenie się do 96 km/h w 5,5 s, a będzie kosztowała 47 tys. dolarów.

Bardziej wymagający klienci mogą zdecydować się na odmianę Dual Motor AWD z dwoma silnikami elektrycznymi, która rozpędza się do 96 km/h w 4,8 s i ma zasięg 450 km. Kosztować będzie 51 tys. dolarów. Na szczycie gamy zobaczymy Model Y Performance, przyspieszający do 96 km/h w 3,5 s i mogący jechać nawet 241 km/h. Jego zasięg to 450 km, a cena została ustalona na 60 tys. dolarów.

Tesla Model Y zadebiutuje na rynku jesienią 2020 roku, poza bazową wersją, na którą musimy poczekać do wiosny 2021 roku.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy