T-Roc - zapowiedź nowych SUV-ów VW

Volkswagen pokazał w Genewie prototypowy model T-Roc, wskazujący zmiany w stylizacji nowych SUV-ów z Wolfsburga.

Atletyczna bryła T-Roca wyróżnia się nie tylko wyraźnie podkreślonymi nadkolami, okrągłymi lampami przeciwmgłowymi czy metalizowanymi osłonami podwozia, ale i zdejmowanym, dwuczęściowym panelem dachowym, który można schować w bagażniku. W okrągłych reflektorach umieszczono diody świateł przeciwmgłowych, LED-owe szperacze oraz kamery, przekazujące obraz na przenośny, centralny wyświetlacz w kabinie. Drugi ekran pełni funkcję panelu wskaźników.

Prototyp został zbudowany na modułowej platformie MQB - ma 417,9 cm długości, 183,1 cm szerokości i 150,1 cm wysokości przy rozstawie osi równym 259,5 cm. Masa własna - 1420 kg.

Reklama

Do napędu T-Roca służy 2-litrowy turbodiesel o mocy 184 KM i 380 Nm maksymalnego momentu obrotowego, połączony z 7-biegową dwusprzęgłową przekładnią zautomatyzowaną DSG. Siła napędowa płynie do kół obu osi za pośrednictwem układu Haldex piątej generacji. Kierowca ma trzy tryby jazdy: uliczny, terenowy (rozdział momentu 50:50) oraz zimowy (rozdział momentu 50:50 oraz charakterystyka silnika i przekładni dostosowane do jazdy z niską prędkością).

Auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,9 s, a jego prędkość maksymalna wynosi 210 km/h. Średnie zużycie paliwa to według Volkswagena zaledwie 4,9 l/100 km. 

Gdyby T-Roc trafił do produkcji, mógłby zająć miejsce pomiędzy planowanym Taigunem a kompaktowym Tiguanem, a jego głównymi konkurentami byłyby miejskie crossovery pokroju Nissana Juke'a. 

msob

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy