Suzuki XBEE - nowy, miejski crossover

Suzuki wprowadza właśnie na japoński rynek zupełnie nowy model - XBEE. Czy w kształtach karoserii dopatrywać się można, zapowiadanego od dłuższego czasu, kolejnego wcielenia legendarnego już Samuraia?

Bazą do stworzenia XBEE była nowa, lekka, platforma o nazwie "HEARTECT" oferująca możliwość zastosowania napędu na obie osie. Chociaż auto nie wpisuje się w popularny w Japonii segment kei-carów, proporcje nadwozia są typowo "azjatyckie". Nadwozie mierzy 3760 mm długości, zaledwie 1670 mm szerokości i aż 1705 mm wysokości. Rozstaw osi to 2435 mm.

Pod maską znalazł się trzycylindrowy, turbodoładowany, benzynowy silnik o pojemności 1,0 l. Jednostka wyposażona w system zmiennych faz rozrządu generuje moc 99 KM (przy 5500 obr./min) i maksymalny moment obrotowy 150 Nm. Wartość osiągana jest w szerokim zakresie prędkości od 1700 do 4000 obr./min. Suzuki XBEE to tzw. "miękka" hybryda, co oznacza, że silnik spalinowy wspomagany jest przez niewielki motor elektryczny pełniący funkcję alternatora i rozrusznika. Samochód nie ma możliwości poruszania się wyłącznie w trybie elektrycznym, ale dzięki zasilanemu prądem silnikowi kierowca ma do dyspozycji dodatkowe 3,1 KM (przy 1000 obr./min.) i aż 50 Nm generowanych już od 1000 obr/min. Moc - w zależności od życzenia nabywcy - przenoszona jest na przednie lub wszystkie koła za pośrednictwem automatycznej skrzyni o sześciu przełożeniach.

Reklama

XBEE wykorzystuje technologię "Suzuki Safety Support" podnoszącą bezpieczeństwo jazdy. System "Dual Sensor Brake Support" pozwala uniknąć kolizji, dzięki stałemu monitorowaniu otoczenia, a całkowicie nowy system "Back-up Brake Support" dodatkowo wspomaga hamowanie awaryjne. Zastosowano funkcje, które wspierają bezpieczeństwo jazdy, jak "widok 3D", dzięki któremu kierowca widzi pełny, trójwymiarowy obraz otoczenia samochodu.

Przypominamy, że we wrześniu ubiegłego roku w internecie pojawiły się zdjęcia zakamuflowanego pojazdu terenowego, który - bez wątpienia - zastąpić ma w ofercie japońskiego producenta produkowaną od dwóch dekad (debiut w 1998 roku) III generację Suzuki Jimny. Prototyp łączy z nowym Suzuki XBEE, kanciasta sylwetka, okrągłe reflektory, przetłoczenia dachu i charakterystycznym kształt lusterek.

PR

Advertisement
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy