Porozumienie Opla z PSA wstrzymane?

Władze Opla - firmy należącej do amerykańskiego koncernu General Motors - są zaniepokojone ofertą wsparcia, którą Peugeot otrzymał od francuskiego rządu.

Dziennikarze Reutersa poinformowali, że Opel nie będzie dążyć do dalszego zacieśniania współpracy z koncernem PSA (Peugeot i Citroën) z powodu wsparcia, jakie francuski rząd zaoferował w ubiegłym miesiącu Peugeotowi w celu ochrony miejsc pracy w lokalnych fabrykach. Państwowe gwarancje opiewają na kwotę 7 mld euro.

W lutym br. koncern General Motors kupił 7 proc. akcji koncernu PSA. W ciągu najbliższych 5 lat Opel i Peugeot mają wspólnie opracować cztery modele samochodów i zaoszczędzić w ten sposób 2 mld dolarów.

Reklama

Szefostwo General Motors miało liczyć na dalszą integrację obu firm, a w konsekwencji - wyłączenie przynoszącego straty Opla z własnych rozliczeń finansowych. Teraz niepokoi się jednak, że po interwencji francuskiego rządu PSA zaniecha cięć kosztów i ograniczania produkcji, a wszelkie oszczędności zostałyby jedynie po stronie Opla. 

Rzecznik GM utrzymuje, że współpraca obu koncernów będzie przebiegać zgodnie z planem. 

Koncern General Motors szacuje, że w tym roku straci w Europie 1,5-1,8 mld dolarów, a przeprowadzana właśnie restrukturyzacja przeniesie efekty w połowie obecnej dekady.

Peugeot z kolei przynosi miesięcznie 200 mln dolarów strat; poprawa sytuacji firmy jest według analityków spodziewana w 2013 r.

Marcin Sobolewski, źródło: Reuters

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy