Polska marka chce podbić Iran!

Ursus inwestuje na Bliskim Wschodzie. Polska marka podpisała właśnie kontrakt na dostawę podzespołów od spółki Motorstan z siedzibą w Iranie.

Jak informuje "Rzeczpospolita", łączna wartość kontraktu przekracza 5 mln dolarów. Dostawy części od irańskiego kontrahenta rozpoczną się jeszcze w tym miesiącu. Podzespoły produkowane w Iranie trafiać mają do maszyn ze znaczkiem Ursusa przeznaczonych na eksport.

Spółka Motorstan należy do lokalnego potentata - Iran Tractor - produkującego maszyny rolnicze od 1968 roku. Zawiązanie współpracy z firmą to pierwszy krok na drodze do eksportu polskich produktów na rynku Bliskiego Wschodu.

Przypominamy, że firma, podobnie jak inni polscy producenci, przez wiele lat znajdowała się na granicy bankructwa. Punktem zwrotnym okazał się rok 2011, gdy 100 proc. udziałów, prawa do marki i znaku handlowego Ursus nabył holding POL-MOT Warfama. Spółka zapłaciła ówczesnemu właścicielowi Ursusa - spółce Bumar - przeszło 15 mln zł.

Reklama

W 2010 roku POL-MOT Warfama stała się właścicielem części dawnej, mieszczącej się w Lublinie, fabryki Daewoo Motor Polska, w której powstawały m.in. dostawcze Żuki i Lubliny, a - w późnych latach dziewięćdziesiątych - modele Nexia, Musso i Korrado. Przejęcie części fabryki stało się punktem zwrotnym w nowej historii Ursusa. 20 grudnia 2011 roku z taśmy montażowej zjechał pierwszy nowy ciągnik rolniczy sygnowany logiem dawnej warszawskiej marki.

Ursus produkuje dziś około 1,2 tys. ciągników i kilka tysięcy maszyn rolniczych rocznie. Firma posiada trzy zakłady produkcyjne (w Dobrym Mieście, w Opalenicy i w Lublinie) i zatrudnia łącznie ponad 800 osób.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy