Opel Corsa GSi - poznaliśmy szczegóły

Opel wraca do budzącego emocje oznaczenia GSi - po Insigni przyszedł czas na miejską Corsę.

Rozpoznanie Opla Corsy GSi na drodze nie będzie specjalnie trudne. Niektórzy mogą wziąć ją wręcz za odmianę OPC, a to ze względu na "napompowane" zderzaki, poszerzone progi, duży spojler nad tylną szybą oraz 18-calowe felgi o charakterystycznym wzorze.

We wnętrzu natomiast znajdziemy sportową kierownicę, aluminiowe nakładki na pedały, a także opcjonalne, mocno wyprofilowane fotele przygotowane przez Recaro.

Pod maską Corsy GSi znalazł się doładowany silnik o pojemności 1,4 l o mocy 150 KM i generujący 220 Nm maksymalnego momentu obrotowego (w przedziale między 3000, a 4500 obr./min). Pozwala on na sprint do 100 km/h w 8,9 s i rozpędzenie się do 207 km/h.

Reklama

O odpowiednie prowadzenie tego warm hatcha dba zawieszenie przejęte z wersji OPC, a także wzmocnione hamulce z czerwonymi zaciskami.

Niewiadomą pozostają ceny Corsy GSi, poznamy je zapewne tuż przed premierą modelu, która nastąpi przed końcem wakacji.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy