Mitsubishi Eclipse Cross po liftingu i jako hybryda

Mitsubishi zaprezentowało odnowionego Eclipse Crossa, czyli kompaktowego SUVa, który trafi na europejskie rynki w nowej, hybrydowej wersji plug-in.

Przednia części nadwozia, to rozwinięta wersja charakterystycznej dla Mitsubishi koncepcji projektowania Dynamic Shield, którą widzieliśmy już w Eclipse Crossie sprzed modernizacji, a także w ASXie po ostatnim liftingu. O wiele poważniejsze zmiany zaszły z tyłu, gdzie przeprojektowano szybę i klapę bagażnika. Zrezygnowano z charakterystycznego podziału tylnej szyby na dwie części, tłumacząc że dzielący ją spojler pogarszał widoczność (choć wcześniej był zaletą, podkreślającą dynamiczną sylwetkę auta).

Reklama

Wewnątrz znajdujemy nowe czarne wykończenie wnętrza z akcentami w kolorze srebrnym i jasnoszare skórzane siedzenia. Wykończenia drzwi współgrają z kolorem tapicerki siedzeń. Zmieniono też system multimedialny na ten znany z odświeżonego ASXa (ekran 8 cali). Oznacza to, że wcześniej stosowany infotainment, opracowany od podstaw dla Eclipse Crossa, mający charakterystyczny prostokątny wyświetlacz dotykowy oraz (niewygodną) obsługę centralnie umieszczonym gładzikiem (oficjalnie usunięto go, bo zajmował za dużo miejsca), nie miał długiej kariery rynkowej. Nie trafił też do żadnego innego modelu. Co ciekawe, zupełnie nowy jest panel klimatyzacji, prezentujący się o wiele bardziej elegancko i nowocześniej od poprzedniego.

Największą nowością w zmodernizowanym Eclipse Crossie jest oczywiście układ hybrydowy plug-in. Nie jest zaskoczeniem, że to ten znany z Outlandera PHEV. Mamy więc dwa silniki elektryczne (po jednym na oś), które napędzają auto, natomiast wolnossąca jednostka benzynowa pracuje głównie jako generator prądu. Tylko w niektórych sytuacjach przekazuje moc bezpośrednio na koła - trafia ona wtedy tylko na przednią oś, za pośrednictwem przekładni o stałym przełożeniu.

Mitsubishi poskąpiło w swojej informacji prasowej jakichkolwiek danych technicznych, ale ponieważ zastosowano dobrze znany układ hybrydowy, to parametry zapewne pozostały bez zmian. Jednostka spalinowa ma zatem 135 KM, przedni elektryczny motor 82 KM a tylny 95 KM. Bateria powinna mieć pojemność 13,8 kWh. Elektryczny zasięg Outlandera PHEV to 57 km, a przyspieszenie do 100 km/h zajmuje mu 10,5 s. W przypadku Eclipsa Cross PHEV parametry te będą zapewne nieznacznie lepsze.

Producent podkreśla też, że sprężyny w przednim zawieszeniu z kolumnami MacPhersona i w tylnym zawieszeniu wielowahaczowym zostały precyzyjnie dostrojone do charakterystyki samochodu, a z tyłu pojawiły się także powiększone amortyzatory. Zmiany bez wątpienia konieczne, ponieważ napęd hybrydowy plug-in dodaje zawsze sporo masy własnej.

Zmodernizowane Mitsubishi Eclipse Cross PHEV ma być stopniowo wprowadzany na europejskie rynki od wiosny 2021 roku. Moment debiutu w Polsce "jest w tej chwili planowany". Producent nie uściśla tego, ale wszystko wskazuje na to, że hybryda będzie jedyną dostępną wersją. Z oferty zniknie wiec benzynowa odmiana 1.5 turbo 163 KM oraz diesel 2.2 DID 150 KM (w Polsce nigdy nie oferowany).

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy