Mazda MX-5 po faceliftingu - galeria

Niedługo w europejskich salonach Mazdy pojawi się odświeżona MX-5. W Polsce model dostępny będzie w 2013 roku.

Japoński roadster doczekał się kolejnej modernizacji. Nową MX-5 najłatwiej rozpoznać po bardziej agresywnych rysach przedniego zderzaka, a także po nowym kolorze nadwozia Dolphin Grey. W kabinie wprawne oko zauważy dyskretne zmiany wskaźników i kierownicy. Auto nadal będzie oferowane zarówno z miękkim, jak i z twardym dachem.

Po ostatnich zmianach MX-5 jest bezpieczniejsza dla pieszych. Mazda wprowadziła nowy, chroniący pieszego system "aktywnej maski". W przypadku wykrycia kolizji z pieszym pokrywa silnka zostaje automatycznie uniesiona i amortyzuje upadek. Dzięki nowej konstrukcji przedniego zderzaka lepiej chronione są także nogi pieszego.

Reklama

Co pod blaszanym płaszczem? W egzemplarzach z przekładnią manualną ruch przepustnicy i głębokość wciskania pedału gazu sterowane są teraz osobno, co zapewnia płynniejszą kontrolę obciążenia podczas sportowej jazdy. Modyfikacja siłownika wspomagania pompy hamulcowej ma także poprawić wyczucie pedał hamulca.

Oferta jednostek napędowych pozostaje bez zmian - benzynowe silniki 1.8 i 2.0 generują odpowiednio moc 126 i 160 KM. Słabszy współpracuje tylko z 5-biegową skrzynią ręczną, a mocniejszy - z przekładnią manualną lub automatyczną o 6 przełożeniach.

Marcin Sobolewski

Mazda MX-5 2.0 - TEST

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama