Mały retusz dużego francuza

Ludzie obeznani z motoryzacją wiedzą, że facelifting modelu oznacza przeważnie, że prace nad jego następcą idą już pełną parą.

Kosmetyczne zmiany, jakim Peugeot poddał właśnie model 407 pozwalają sądzić, że następca - 408 - pojawi się na rynku w ciągu najbliższych dwóch lat.

Póki co, nabywcy średniej klasy peugeota mogą cieszyć się z kosmetycznych zmian które w subtelny sposób podkreślają elegancką sylwetkę auta. Na samochodzie pojawiło się więcej chromowanych akcentów, zmianie uległ też kształt tylnych lamp.

Wewnątrz zmiany są nieco bardziej widoczne. Zmieniono krytykowany przez niektórych za mało intuicyjną obsługę system telematic, klimatyzację i asystenta parkowania.

Pod maskę trafi zmodernizowany silnik 2,0 HDI, który osiąga teraz moc 140 KM spełniający wymogi normy euro V. Paleta jednostek napędowych poszerzy się również o dwulitrowy silnik bioflex, który może być zasilany benzyną lub etanolem.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy