Ile trzeba dopłacać do systemów bezpieczeństwa?

Skończyły się czasy, w których najważniejszym czynnikiem zakupu samochodu dla firmy była cena. Specjaliści odpowiedzialni za opiekę nad flotą coraz częściej wybierają lepiej wyposażone samochody.

Dziś wersje bazowe, określane często jako "flotowe", są o wiele lepiej wyposażone, niż jeszcze kilka lat temu. Większość dostępnych na rynku modeli ma w podstawie nie tylko klimatyzację czy rozbudowany system audio. Zmienia się też polityka cenowa, a producenci poszli krok dalej i doposażają oferowane przez siebie samochody. Sprawdzamy, do których systemów bezpieczeństwa trzeba dopłacić, a które oferowane są w standardzie.


Toyota Corolla

Nowa Toyota Corolla pojawiła się w polskich salonach niespełna dwa miesiące temu. Samochód już od drugiej wersji wyposażenia dostępny jest z wliczonym w cenę systemem Toyota Safety Sense. Co zyskuje kierowca? W skład wspomnianego systemu wchodzą układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z funkcją jazdy po mieście, który po wykryciu niebezpieczeństwa zderzenia wysyła dźwiękowe i wizualne ostrzeżenia kierowcy, a w razie braku reakcji zmniejsza prędkość jazdy lub rozpoczyna awaryjne hamowanie, układ ostrzegania o niezamierzonej zmienia pasa ruchu oraz system rozpoznawania znaków drogowych, który informuje o mijanych ograniczeniach prędkości oraz zakazach wyprzedzania, a także początku/końcu autostrady lub drogi szybkiego ruchu.

Reklama

Dodatkowo samochód jest wyposażony w czujnik zmierzchu oraz lusterko elektrochromatyczne. Funkcja automatycznych świateł drogowych wykrywa reflektory pojazdów nadjeżdżających z przeciwka i tylne światła aut jadących z przodu, a następnie przełącza światła drogowe na mijania, zapobiegając oślepianiu innych kierowców, a później z powrotem włącza światła drogowe.

Bazowa cena samochodu zaczyna się od 67 400 zł, wersja wyposażona w systemy Toyota Safety Sense została wyceniona na 3,5 tys. zł więcej. Samochód jest napędzany silnikiem 1,33 o mocy 100 KM, który zapewnia średnie zużycie paliwa określone przez producenta na poziomie 5,6 litra na 100 km.

Na liście wyposażania podstawowej wersji samochodu znalazły się również elementy, które na pewno doceni nie tylko kierowca flotowy, np. światła dziennie LED, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka czy radio CD MP3 z systemem Bluetooth, który bardzo często w tym segmencie wymaga dopłaty. W japońskim sedanie można znaleźć również elektrycznie sterowane szyby przednie, zdalne otwieranie klapy bagażnika z pilota zamka centralnego i tylne światło stopu LED.

Opel Astra

W przypadku Opla Astry dodatkowe funkcje poprawiające bezpieczeństwo dostępne są od drugiej wersji wyposażenia (63 tys. zł) i wymagają dopłaty na poziomie 2,6 tys. zł. W tej cenie użytkownik otrzymuje wskaźnik odległości do pojazdu poprzedzającego z systemem ostrzegania przed kolizją i automatycznym hamowaniem przy niskich prędkościach, system ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu z układem utrzymania pasa ruchu oraz system rozpoznawania znaków drogowych. Sterowanie światłami, światłoczułe lusterko wewnętrzne i czujnik deszczu również wymagają dopłaty - wynosi ona 700 zł.

Powyższa lista wyposażenia dodatkowego dostępna jest seryjnie w trzeciej wersji wyposażenia Astry, której ceny zaczynają się od 72 900 zł. W tym przypadku samochód napędzany jest silnikiem 1.0 o mocy 105 KM. Średnie spalanie podane przez producenta to 4,4 litra na 100 km.

Skoda Octavia

W przypadku czeskiego sedana dodatkowy systemy poprawiające bezpieczeństwo podróżujących dostępne są w pakiecie "Traveller Assist", wycenionym przez producenta na 10,8 tys. zł dla drugiej wersji wyposażenia (ceny od 78 900 zł) lub 10 400 dla trzeciej i czwartej wersji wyposażenia (ceny od 82 540 zł). W tej cenie otrzymuje się funkcję rozpoznawania znaków drogowych, funkcję ostrzegania o niezamierzonej zmienia pasa ruchu, automatyczne światła drogowe oraz czujnik zmierzchu i deszczu z automatycznie ściemniającym się lusterkiem wstecznym.

W przypadku, gdy pakiet wyżej wymienionych systemów okaże się za drogi, Skoda przygotowała wersję uboższą, okrojoną do pakietu "Amazing", który dostępny jest w ramach ostatniej, najdroższej wersji wyposażenia i w ofercie limitowanej został wyceniony na 2 tys. zł. (jego standardowa cena to 8,2 tys. zł.). Pakiet obejmuje czujnik zmierzchu i deszczu z automatycznie ściemniającym się lusterkiem wstecznym oraz funkcję automatycznego włączania i zmiany świateł.

Dodatkowo na liście wyposażenie dodatkowego, dostępnego już dla każdej wersji wyposażeniowej, znalazły się: funkcja pokolizyjna ACS, która automatyczne odblokowuje centralny zamek, odcina dopływ paliwa i włącza światła awaryjne, oraz aktywna funkcja ochrony kierowcy i pasażera z przodu (650 zł), kontrola odstępu z funkcją awaryjnego hamowania (1200 zł) i funkcja wykrywania zmęczenia kierowcy  (200 zł).

Podstawowa wersja Octavii napędzana jest przez 85-konny silnik o pojemności 1,2 litra. Przyspieszenie od 0-100 km wynosi 12 sekund, a średnie spalanie zostało określone przez producenta na poziomie 4,9 litra na 100 km.

Volkswagen Golf

Techniczny bliźniak Skody Octavii jest również oferowany z pakietami poprawiającymi bezpieczeństwo w czasie jazdy. Są one dostępne za dopłatą dopiero w czwartej, topowej wersji wyposażenia, wycenionej od 80 690 zł - zgodnie z cennikiem trzeba za nie zapłacić 4320 zł. W skład wchodzi wtedy asystent toru jazdy i czujnik dynamicznego sterowania światłami drogowymi. Na liście znalazły się ponadto reflektory biksenonowe oraz światła LED.

System rozpoznający zmęczenie kierowcy jest na standardowej liście wyposażenia Comfortline (od 73 690), podobnie jak czujnik automatycznej zmiany świateł mijania na drogowe, który wymaga jednak dopłaty na poziomie 680 zł. Podstawowa wersja Volkswagena Gola napędzana jest silnikiem benzynowym o pojemności 1,2 l i mocy 85 KM. Najtańsza odmiana Highline wyposażona jest w 1,4 TSI o mocy 125 KM.

Hyundai Elantra

Najnowsza odsłona koreańskiego sedana miała swoją europejską premierą podczas targów motoryzacyjnych w Poznaniu. Co więcej Polska, jako rynek doceniający sedany, została pierwszym krajem, w którym można było zamówić ten model.

Bazowa wersja nowej Elantry, wyceniona na 68 900 zł, jest napędzana silnikiem 1,6 o mocy 128 KM. Chcąc doposażyć ten model w dodatkowe systemy poprawiające bezpieczeństwo, trzeba zamówić topową odmianę "Premium", której ceny zaczynają się od 90 900 zł, a kończą na 108 900 zł.

Wersja Premium oferuje zatem w cenie system monitorowania martwego pola, system ostrzegania o ruchu poprzecznym oraz system wspomagania zmiany pasa, którego kamera monitoruje otoczenie i ostrzega kierowcę, gdy samochód zaczyna zjeżdżać z dotychczasowego pasa ruchu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy