Hyundai Equus z nowatorskim systemem

Drobne zmiany na nowy rok modelowy, wprowadzające jeszcze prostszy sposób otwierania bagażnika

Obecna generacja Hyundaia Equusa jest obecna na rynku już sześć lat, a w 2012 roku przeszła ona drobną modernizację. Auto otrzymało wtedy między innymi nowy, 5-litrowy silnik GDI o mocy 435 KM oraz automatyczną skrzynię o ośmiu przełożeniach.

Koreańska limuzyna dostępna jest teraz z nowym elementem wyposażenia, który widzieliśmy już w wielu samochodach, ale nigdy w takiej postaci. Chodzi o automatyczne otwieranie klapy bagażnika. Obecnie wszyscy producenci wykorzystują czujniki pod zderzakiem, które wykrywają machnięcie stopą i, zakładając, że robi to osoba mająca w kieszeni kluczyk, kufer się otwiera.

Reklama

Hyundai postanowił jeszcze bardziej ułatwić życie kierowcy, przynajmniej w teorii. Podchodząc do Equusa nie musimy nic robić. Jeśli staniemy za samochodem, odpowiednie czujniki powinny to wykryć, a komputer "domyślić się", że czekamy, aż otworzy się bagażnik. Nie podano niestety ile w ten sposób trzeba czekać. Pojawia się również pytanie czy rozwiązanie takie nie przyniesie kierowcy więcej problemów, niż pożytku. Wystarczy bowiem, że nieopatrznie stanie koło samochodu w zasięgu wspomnianych czujników, a bagażnik otworzy się, niezależnie czy tego właśnie oczekiwał, czy też nie.

Inną, bardziej ciekawą i praktyczną funkcją, wydaje się być usługa Hyundai Blue Link. Pozwala ona na wzywanie pomocy przyciskiem w samochodzie, a jeśli mamy wypadek automatycznie powiadamiane są o tym odpowiednie służby. 

Ponadto dzięki niemu możemy odnaleźć auto na parkingu używając Google Maps, zdalnie je otwierać i zamykać, a także sprawdzić jego pozycję, jeśli zostanie ukradzione. System przesyła nam też comiesięczne informacje na temat kondycji samochodu, a także przypomnienia o zbliżającym się przeglądzie. Usługa jest oferowana seryjnie we wszystkich wersjach Hyundaia Equusa, a korzystanie z niej jest przez pierwszy rok bezpłatne.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama