Duży, większy, Suburban

Chevrolet zaprezentował kolejną generację swojego pełnowymiarowego SUV-a. W przyszłym roku Suburban będzie świętował okrągłe, 80. urodziny.

W jednej ze scen filmu "Mroczne cienie" Tima Burtona bohaterowie jedzą wspólnie śniadanie. Głównym z nich jest wampir, który ostatnie 200 lat przeleżał w trumnie. Gdy prosi, by osiodłać konie, kuzynka odpowiada mu: - Nie mamy koni. Mamy Chevroleta.

I chociaż akcja filmu działa się w USA na początku lat 70., dzisiaj Chevrolet nadal jest tam synonimem środka transportu - przynajmniej w niektórych segmentach. Na swoją pozycję w klasie pełnowymiarowych SUV-ów pracował zresztą od dziesięcioleci. Dość wspomnieć, że nazwa Suburban pojawiła się po raz pierwszy w 1934 roku.

Reklama

Teraz debiutuje dwunasta (!) generacja modelu, oferowana jako Chevrolet Suburban i Tahoe oraz GMC Yukon XL i Yukon Denali. W przyszłym roku na ich bazie powstanie jeszcze nowy Cadillac Escalade ESV.

Nowa odsłona Suburbana ma lżejszą od poprzednika konstrukcję (maskę i klapę bagażnika wykonano z aluminium), bardziej aerodynamiczną stylizację i nieco lepsze proporcje. Długość karoserii wzrosła z 564,9 do 570 cm, szerokość z 201,7 do 204,5 cm, a wysokość zmniejszyła się z 195,1 do 189 cm.

W rezultacie wygospodarowano jeszcze więcej miejsca dla pasażerów. Trzeci rząd siedzeń składa się teraz i chowa w podłodze (w droższych wersjach służą do tego silniki elektryczne) - nie trzeba go wymontowywać. Komfort podróżowania zwiększają dodatkowe porty USB oraz gniazdka 110 V (łącznie nawet 12).

Zależnie od wersji, lista wyposażenia wzbogaciła się o system multimedialny MyLink z 8-calowym, dotykowym ekranem, a także niedostępne wcześniej systemy aktywnego bezpieczeństwa. Może ona również obejmować układ ograniczający hałas (emituje z głośników dźwięki o odpowiedniej częstotliwości) czy aktywne zawieszenie. W samochodach zastosowano unikatową, centralną poduszkę powietrzną, montowaną między fotelami.

Do napędu Chevroletów i tańszego GMC posłuży 5,3-litrowa, widlasta "ósemka" EcoTec3 z bezpośrednim wtryskiem benzyny i systemem odłączania cylindrów, połączona z 6-biegową skrzynią automatyczną. Siła napędowa trafia na koła tylnej lub obu osi. 

GMC Yukon Denali występuje z większą jednostką 6.2 V8.

Dla żadnego z modeli nie przewiduje się wersji wysokoprężnej.

Tradycyjnie, pełnowymiarowy SUV koncernu GM powstał na ramie drabinkowej. Względem poprzednika wzmocniono jej konstrukcję i poszerzono rozstaw tylnych kół. Amerykańscy inżynierowie zastosowali także mocniejszy układ hamulcowy z czterema tarczami oraz elektrycznie wspomagany układ kierowniczy, sprzyjający niższemu zużyciu paliwa.

Nowe amerykańskie SUV-y trafią do sprzedaży w USA wiosną przyszłego roku. Wszystkie będą produkowane w Texasie.

msob

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy